Malborscy radni dowiedzieli się o sprawie podczas nieformalnego spotkania po ostatniej sesji Rady Miasta. Jedno z małżeństw, które wykupiło z bonifikatą dawny lokal komunalny, sprzedało go, by mieć środki na zakup innego mieszkania. Stało się to jednak w tzw. "okresie chronionym" mieszkania. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta małżeństwo powinno zwrócić pieniądze jakie zaoszczędziło przy wykupie mieszkania komunalnego (od 2008 roku obowiązuję 90-procentowa bonifikata).
- Małżeństwo, o którym tu mowa rzeczywiście nie dotrzymało zasad zawartych w uchwale Rady Miasta dotyczących sprzedaży mieszkań z bonifikatą - mówi Jerzy Skonieczny, wiceburmistrz Malborka. - Uchwała daje możliwość odsprzedania mieszkania w ciągu 12 miesięcy od zakupienia go z bonifikatą pod warunkiem przeznaczenia środków na zakup innego lokalu mieszkalnego. W tym przypadku zakupu nowego mieszkania dokonano na krótko przed sprzedażą tego zakupionego z zasobów komunalnych z bonifikatą. Prawda jest też taka, że osoby te nie przeznaczyły środków ze sprzedaży mieszkania na zakup samochodu czy wyjazd zagraniczny, tylko przeznaczyły uzyskane pieniądze na cele mieszkaniowe.
Radni mogą podjąć uchwałę o tym, by pozwolić włodarzowi na odstąpienie zwrotu bonifikaty. Jeśli tak się stanie, to zostanie stworzony precedens, który może doprowadzić do tego, że każdy inny właściciel mieszkania wykupionego z bonifikatą od miasta będzie mógł sprzedać lokal wcześniej.
- Każda decyzja w tej sprawie będzie oczywiście w jakiś sposób precedensowa, ale właśnie taka jest delegacja Rady Miasta, by tego typu sprawy rozpatrywać i podjeść do kwestii indywidualnie, zastanowić się, czy to małżeństwo działało w dobrej wierze, czy też postąpiło tak z wyrachowaniem i uzyskało z tego korzyści - mówi Skonieczny. - Takie możliwości daje ustawa. Ja mam do tej sprawy stosunek ambiwalentny, czekam na decyzję Rady Miasta.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?