Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Radni nie wygasili mandatu koledze. Przeczytaj rozmowę z prawnikiem od wojewody

(RK)


Podczas sesji, która odbyła się we wtorek (3 sierpnia), Rada Miasta Malborka zagłosowała przeciw wygaszeniu mandatu radnemu Jackowi Markowskiemu. Teraz ruch należy do wojewody pomorskiego.



Wojewoda wezwał Radę Miasta do pozbawienia mandatu Jacka Markowskiego na podstawie opinii swoich prawników. Ich zdaniem, łączenie w przeszłości funkcji radnego z funkcją prezesa klubu piłkarskiego Pomezania, który prowadzi działalność gospodarczą na mieniu gminy (stadiony), jest złamaniem ustawy o samorządzie. Według wojewody, działalnością gospodarczą jest sprzedaż biletów na mecze. Prawnicy uznali, że to tak, jakby radny prowadził działalność na mieniu komunalnym, a ustawa tego zabrania.



Podczas sesji we wtorek (3 sierpnia) radni nie zgodzili się z taką argumentacją. Stanęli prawie murem za radnym Markowskim. Prawie, bo przeciw wygaszeniu mu mandatu było 13 osób, 5 wstrzymało się od głosu. Ani jeden radny nie był za pozbawieniem mandatu kolegi.



W swoich wypowiedziach radni wskazywali, że wina leży po stronie nieprecyzyjnego prawa, które - jak argumentowali - każe im pozbawić miejsca w samorządzie doświadczonego radnego, społecznika działającego na rzecz klubu (z funkcji prezesa Jacek Markowski zrezygnował w kwietniu br.), oddającego dietę na rzecz Szkoły Podstawowej nr 3. Podkreślali, że za zasiadanie we władzach Pomezanii radny nie otrzymywał żadnych - bezpośrednich czy pośrednich - profitów, a „sam dokładał".



Teraz ruch należy do wojewody. W przypadku niewygaszenia mandatu przez radę jemu przysługuje tzw. zarządzenie zastępcze. Z kolei to zarządzenie może zaskarżyć Rada Miasta.

Zdaniem prawników wojewody
Z mec. Ewą Kuczyńską, dyrektorem Wydziału Nadzoru i Kontroli Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, rozmawia Artur S. Górski .

Czy były w tej kadencji próby odwołania radnych z powodu prowadzenia przez nich działalności na majątku gminy?
Przypadki wygaśnięcia mandatu w województwie pomorskim nie należą do rzadkości. Było ich kilkanaście w bieżącej kadencji samorządu, począwszy od 2006 roku. Kilka kolejnych spraw jest natomiast w toku.

Jakie były główne powody wygaśnięcia mandatów radnych?

Najczęściej to przypadki naruszenia przepisu zakazującego łączenia mandatu radnego z wykonywaniem lub zarządzaniem działalnością gospodarczą z wykorzystaniem mienia komunalnego. Najwięcej spraw, w których doszło do wygaśnięcia mandatu, w sześciu przypadkach, dotyczyło prowadzenia gospodarstwa rolnego na gruncie gminnym.

Mimo że prowadzenie działalności rolniczej nie jest działalnością gospodarczą?
Jednak w przypadku orzecznictwa sądowego jest to działalność gospodarcza.

Czy to były jedyne powody wygaśnięcia mandatów w tej kadencji?
Były przypadki utraty mandatu wskutek skazania za przestępstwo umyślne, na przykład za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Tak było między innymi w przypadku radnego z Pucka. W innym przypadku, wójta Czarnej Dąbrówki, warunkowo umorzono postępowanie. Wojewoda stwierdził wygaśnięcie mandatu, a radni zaskarżyli je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Nie zapadł jeszcze wyrok prawomocny, zaś wójt jest nadal wójtem.

Radni argumentują, że ich koledzy nie pobierają wynagrodzenia, na przykład prezesując klubom, prowadząc działalność, a zysk przekazują na rzecz statutowej działalności stowarzyszenia, klubu sportowego. Dlatego nie chcą przyjmować uchwał o pozbawieniu mandatu.
Czekamy na wyrok w precedensowej sprawie toczącej się przed WSA. Dotyczy ona radnego Rady Miejskiej w Kartuz, a jednocześnie wiceprezesa klubu sportowego.
Najmniej jest spraw związanych z klasyczną działalnością gospodarczą. Radni mają świadomość, że taka działalność jest niedozwolona. Wojewoda działa w sytuacji, kiedy rada nie podejmuje uchwały o wygaśnięciu mandatu. Dotyczy to sytuacji wątpliwych.

Co dalej z ostatnim przypadkiem – Jacka Markowskiego z Malborka?

W opinii wojewody pomorskiego, jest to prowadzenie działalności z wykorzystaniem mienia komunalnego. Naruszeniem przepisów jest fakt, iż był członkiem zarządu organizacji, która organizowała na obiektach malborskiego OSiR, a więc na mieniu komunalnym, biletowane mecze. Na razie czekamy na formalną decyzję radnych Malborka.

Zdarzają się donosy na radnych?

Informacje uzyskujemy także z zewnątrz, od innych radnych lub na przykład z urzędu pani minister Julii Pitery.

Zbliżają się wybory. Wystartują w nich na pewno także osoby prowadzące działalność na mieniu gminy. Czy mogą ją kontynuować po uzyskaniu mandatu?
Nie, radny ma obowiązek w ciągu trzech miesięcy od ślubowania zaprzestać takiej działalności.
Rozmawiał Artur S. Górski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polskie myśliwce w powietrzu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto