Malbork. Reklamy w przestrzeni publicznej będą unormowane uchwałą? Sopot i Gdańsk podpowiedzą, jak to zrobić

W dniu, w którym miejscy aktywiści z Warszawy cieszą się z uchwalonej właśnie uchwały krajobrazowej określającej m.in. zasady funkcjonowania zewnętrznych nośników reklamowych (16 stycznia), dowiedzieliśmy się, że Malbork właśnie rozpoczyna bój o wygląd wspólnej przestrzeni.

- Trochę się zablokowaliśmy z tą uchwałą, ale inne miasta też, dlatego te skupione w Obszarze Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot zawnioskowały, by zrobić coś wspólnie. Wiemy, że jednym udaje się przyjąć uchwały krajobrazowe i nie są uchylane, inne są uchylane. Więc ostatnio wszyscy do Sopotu i Gdańska zaczęli dzwonić, by podpowiedzieli, jak to zrobić – usłyszeliśmy od Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka.

10 lutego ma odbyć się pierwsze spotkanie w ramach Obszaru Metropolitalnego, w którym uczestniczyć będzie również reprezentacja malborskiego magistratu. Zebrani mają przygotować ujednolicony projekt uchwały, którą poszczególne władze samorządowe będą mogły zaadaptować u siebie. Doświadczenia Gdańska i Sopotu mogą okazać się nieocenione, bo włodarze tych miast zawzięły się i chcą zlikwidować chaos reklamowy. W grudniu gdański ratusz pochwalił się, że tylko w trwającym okresie przejściowym przed wprowadzeniem nowych przepisów z przestrzeni publicznej zniknęło blisko 500 nielegalnych reklam w mieście.

Uchwały krajobrazowe kojarzone są głównie właśnie z reklamami i szyldami. Lokalne przepisy mogą regulować ich powierzchnię, ale także zakazać sytuowania konkretnego rodzaju reklam, np. na lawecie. Mogą również określić miejsca ich eksponowania, a zakazać sytuowania na budynku czy płocie. A także określić wysokość opłat za umieszczanie reklam w przestrzeni miejskiej oraz kary za nośniki, które pojawią się wbrew przepisom.

W ramach uchwały krajobrazowej można również określić zasady dotyczące ogrodzeń, np. zakaz grodzenia terenów o określonej funkcji, np. osiedli wielorodzinnych, a także wymiary ogrodzeń i materiały, które zostaną zastosowane. To specyficzny dokument, który może też zawierać regulacje dotyczące sytuowania obiektów małej architektury (wymiary, zakaz ustawiania konkretnego typu obiektu czy wskazówki dotyczące materiałów, jakie muszą być zastosowane, np. stal nierdzewna czy drewno).

Na razie nie wiadomo, jak szybko uda się zainteresowanym członkom Obszaru Metropolitalnego przygotować wzorcowy projekt uchwały w tej sprawie.
- Po pierwszym spotkaniu będziemy wiedzieli, czy ten harmonogram przygotowań uda się ustalić – informuje Marek Charzewski.