Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Ruina z Armii Krajowej 92 ma szansę odżyć? Pojawił się inwestor, który chciałby dać szansę zabytkowej budowli

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Radosław Konczyński
Czy budynek przy ul. Armii Krajowej 92 w Malborku przestanie straszyć? Od lat stoi pusty, jednak ze względu na status zabytku wpisanego do wojewódzkiego rejestru nie można go ot, tak rozebrać. Ponoć nieruchomością zainteresowała się firma, co może wróżyć szczęśliwe rozwiązanie. Wkrótce pierwsze spotkanie z potencjalnym inwestorem.

Budynek przy ul. Armii Krajowej 92 od wielu lat jest w opłakanym stanie. To dom komunalny, a ze znajdujących się w nim mieszkań – ze względu na zły stan techniczny – przed laty wyprowadzono lokatorów. Jednak ze względu na unikatowe neogotyckie detale architektoniczne, został wpisany do rejestru zabytków, a to oznacza, że jest pod ochroną służb konserwatorskich.

Jedyny dowód, że w ogóle ktoś sprawuje opiekę nad opuszczonym obiektem, to kawałek brezentu, który pojawił się ostatnio na dziurawym dachu. Czy zatem dom będzie dalej rozpadał się na oczach wszystkich przemieszczających się ul. Armii Krajowej, czyli drogą krajową nr 55?

Mamy zgodę konserwatora na rozbiórkę pod pewnymi warunkami, czyli w związku z przesunięciem frontowej ściany w głąb działki. Tak naprawdę obecnie budynek stoi w pasie drogi krajowej nr 55 – mówi Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Tę operację na zawalidrodze, czyli odtworzenie zabytkowej fasady w nowym miejscu, być może uda się przeprowadzić z nowym właścicielem.
- Jest firma, która jest wstępnie zainteresowania kupnem budynku i działki. Tam jest spory kawałek ziemi, niemal pod ul. Słowackiego – zdradza wiceburmistrz Wilk.

Władze miasta mają umówione spotkanie z potencjalnym inwestorem w najbliższych dniach.
- Skoro pojawił się zainteresowany człowiek, to omówimy jego nadzieje i nasze możliwości – mówi Jan Tadeusz Wilk.

Już w 2018 r. magistrat zawiadamiał o zamiarze zbycia nieruchomości, ale do dzisiaj przetarg nie został ogłoszony. Wówczas grunt wraz z domem wyceniony był na 926 tys. zł, lecz z uwagi na bonifikatę wynikającą z figurowania obiektu w rejestrze zabytków cena wywoławcza miała wynieść 463 tys. zł.

To na razie sondujące rozmowy o losach zabytku, ale zbiegły się w czasie z zamiarem sprzedaży sąsiedniej działki przy ul. Armii Krajowej, na której przez jakiś czas funkcjonował skład materiałów budowlanych dla firmy remontującej ul. Słowackiego. Przetarg został wyznaczony na 10 września. Cena wywoławcza na działkę o powierzchni 0,1522 ha wynosi 916 tys. 156 zł. Gdyby została sprzedana, ten fragment miasta zostałby zagospodarowany na nowo.

Czy miasto ma plan na dalszą sprzedaż nieruchomości w tych stronach? Na ul. Armii Krajowej jest jeszcze wiele pustych parceli, w tym te z widokiem na Nogat i Żuławy.

- Przymierzamy się do sprzedaży. Na razie próbujemy zainteresować inwestorów działką przy ul. Bażyńskiego, gdzie tymczasowo stawiane są samochody osób, które odwiedzają szpital. Część działek schodzi, trochę regulujemy cenami, bo jeśli nie ma zainteresowania w pierwszymi i drugim przetargu, to mamy możliwość obniżenia ceny wywoławczej wynikającej z wyceny rzeczoznawcy i wystawiamy ponownie na sprzedaż – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto