Przypomnijmy, że to jedyne w roku takie zwiedzanie zamku. Bo przybiera formę inscenizacji. Dzięki rekonstruktorom historii zwiedzający mogą sobie bardziej wyobrazić, jak wyglądało życie w siedzibie państwa zakonnego w okresie jego rozkwitu oraz w czasach bitwy pod Grunwaldem.
W piątek (22 lipca) znów, tak jak ostatnio trzy lata temu, można było zobaczyć scenki z życia średniowiecznego zamku. Była więc wielka uczta w Wielkim Refektarzu, gdzie wielki mistrz i jego świta (a razem z nimi zwiedzający) mogli liczyć na występy artystyczne. Tuż obok zupełnie inna atmosfera, bo tam działał prowizoryczny szpital, w którym opatrywano rannych przywiezionych z pola walki.
Wyżej - w Letnim Refektarzu - trwała narada prowadzona przez Henryka von Plauena, który przybył ze Świecia, by przejąć dowództwo nad obroną zamku.
W Kapitularzu na Zamku Wysokim rekonstruktorzy przygotowali scenkę jeszcze sprzed Grunwaldu. Wielki mistrz beształ swoich podwładnych za nieprzestrzeganie reguły zakonnej. Humory dopisywały zwiedzającym w Gdanisku, czyli wieży sanitarnej, gdzie czekała niespodzianka.
Grupy są oprowadzane przez przewodników ze stowarzyszenia Koło Przewodników Malborskich. "Rycerska przygoda" zostanie powtórzona w sobotę (23 lipca) od godz. 19.30. Bilety można kupić m.in. online - TUTAJ, ale pozostało niewiele.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?