Malbork. Ścigany przez sąd wpadł podczas awantury domowej. Doszedł mu zarzut za narkotyki

Jak informuje malborska policja, do awantury doszło w niedzielę (1 marca). Dyżurny dostał zgłoszenie ok. godz. 15 i wysłał na miejsce dzielnicowych. Ci ustalili, że sprawcą był 37-letni mieszkaniec Malborka.

- Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany przez malborski sąd celem odbycia kary pozbawienia wolności. Podczas przeszukania mężczyzny funkcjonariusze ujawnili w jego ubraniu dwa zawiniątka z białym proszkiem i suszem roślinnym. 37-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu – informuje asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.

Na podstawie badania ustalono, że znalezione substancje to amfetamina i marihuana. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat więzienia, następnie został przewieziony do zakładu karnego, by odsiedzieć wyrok w innej sprawie.