Malbork. Setna rocznica plebiscytu przypada w tym roku. Pamiątkowy kamień mógłby ożywić historię

Malborskie władze mają czas na ustawienie pamiątkowego głazu do 11 lipca. Wówczas minie 100 lat od plebiscytu na Powiślu, który decydował o przynależności państwowej m.in. Malborka. Byłby to jedyny ślad po dawnym Domu Polskim, w którym spotykali się plebiscytowi działacze. Budynek został zburzony w 2008 r.

- Idea jest słuszna, na pewno ją rozważymy - przyznaje Marek Charzewski, burmistrz Malborka. - Zawsze organizujemy obchody w rocznicę plebiscytu, na pewno tym roku będą większe.

Jeśli faktycznie uda się w ten sposób ożywić wydarzenia sprzed wieku, będzie to miało jeszcze jeden wymiar. Otóż byłoby to wypełnienie testamentu Arkadiusza Binnebesela, odznaczonego tytułem „Zasłużonego dla Miasta Malborka”. W kwietniu przypadnie piąta rocznica jego śmierci. To właśnie Arkadiusz Binnebesel, którego ojciec, Bernard Binnebesel, był jednym z działaczy plebiscytowych, upomniał się o zachowanie pamięci o Domu Polskim. Podczas lipcowej uroczystości w 2008 r. było już wiadomo, że dni budynku są policzone, że czeka go rozbiórka.

- Proszę władze miasta i powiatu, by po wyburzeniu ustawić tu symboliczny kamień z napisem: „W tym miejscu był Dom Polski”. Byłby to hołd oddany wszystkim bezimiennym bohaterom, bo bycie Polakiem w tamtych czasach to było prawdziwe bohaterstwo - apelował Arkadiusz Binnebesel. - Chciałbym, by ten kamień po nas pozostał. Będzie to uhonorowanie tych, którzy byli tu przed nami.

Warto przy okazji przypomnieć, że to właśnie na froncie nieistniejącej budowli umieszczona była tablica będąca hołdem dla bojowników o polskość ziemi malborskiej w 1920 r. i to Binnebesel był inicjatorem jej umieszczenia. Stało się to w 1961 r. Obecnie znajduje się ona na zabytkowym Ratuszu.