Z informacji, które posiada malborska policja, wynika, że mężczyzna chciał odebrać sobie życie. W poniedziałek ok. godz. 18 wszedł na barierkę mostu drogowego i skoczył do Nogatu. W pewnym momencie zaczął płynąć do brzegu. Z wody wydostali go policjanci, którzy pełniąc patrol znaleźli się akurat w tym rejonie miasta.
- Mężczyzna, który skoczył do Nogatu, to 33-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Powiedział policjantom, że ma problemy życiowe. Skoczył do rzeki, ale potem tłumaczył, że się rozmyślił i zaczął płynąć do brzegu. Po skoku nie miał obrażeń, nic mu się nie stało - mówi st. asp. Stanisław Stahn, zastępca naczelnika Wydziału Prewencji KPP Malbork.
Policjanci wydostali 33-latka na brzeg, a potem przekazali go wezwanym na miejsce służbom medycznym.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?