Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Śmieci pod kontrolą? Wkrótce okaże się, ilu mieszkańców znalazło się w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi

Anna Szade
Statystyczny malborczyk wyrzuca ponad 400 kg śmieci na rok. Dane za 2018 r. wskazują, że wtedy było to 429 kg na głowę.
Statystyczny malborczyk wyrzuca ponad 400 kg śmieci na rok. Dane za 2018 r. wskazują, że wtedy było to 429 kg na głowę. Fot. Radosław Konczyński
Kończy się czas dla tych, którzy w Malborku musieli uaktualnić deklarację śmieciową. Czy system obejmuje więcej mieszkańców niż dotychczas, będzie wiadomo po przeliczeniu zgłoszeń. Miejskie władze utrzymują, że robią wszystko, by go uszczelnić i „wychwycić” tych, którzy do tej pory unikali płacenia za odpady.

- Deklaracje cały czas spływają, bo termin ich składania mija 15 lutego - przypomina Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Dokumentów nie trzeba składać, jeśli nie zmieniła się liczba mieszkańców. Ale muszą to zrobić właściciele i zarządcy nieruchomości mieszanych, czyli takich, w których i mieszkają ludzie, i prowadzona jest działalność gospodarcza. Władze miasta zdecydowały, że od stycznia przedsiębiorców obejmie miejski system. Formularz muszą wypełnić również ci właściciele domków jednorodzinnych, którzy zdecydują się na kompostowanie odpadów ulegających biodegradacji. Mogą bowiem liczyć na mniejsze opłaty, bo w takim przypadku cena obniża się o 3 zł od osoby miesięcznie.

Na razie nie wiadomo, jak to wygląda w liczbach. Aktualizacja deklaracji ma jednak wielkie znaczenie, bo wcześniej, z roku na rok, ubywało mieszkańców płacących za usługę opróżnienia ich koszy na śmieci. Urzędnicy po 15 lutego policzą wszystkie nowe deklaracje i porównają z wcześniej zgromadzonymi danymi.

- Jestem optymistą i wierzę, że trochę spraw się wyjaśni. Już się wyjaśnia, bo było tak, że część osób prowadzących działalność firmy w centrum miasta wyrzucało odpady do pojemników przeznaczonych dla mieszkańców. Śmieci były wywożone, ale z ilości wynikało, że wyrzuca je 20 mieszkańców, a płaciło np. 10. Chcemy wszystkie takie sytuacje uregulować - zapewnia Józef Barnaś.

Pewnie nie uzdrowimy całego miasta, ale sprawy śmieci będą stopniowo porządkowane, nigdy nie mówiłem, że od razu wszystko zostanie załatwione. Jeśli uszczelnimy cały system w 80 proc., to będzie dobrze - dodaje wiceburmistrz.

A to stać się musi, bo do tej pory przez tych, którzy unikali regulowania rachunków za śmieci, a było ich ok. 5000, trzeba było dokładać z miejskiej kasy. I to niemało, bo kilkaset tysięcy złotych rocznie, które można było wydać na inne usługi czy udogodnienia dla mieszkańców. W tym roku wpływy z opłat oszacowano na nieco ponad 7,7 mln zł. I musi to wystarczyć na wszystkie wydatki związane z zagospodarowaniem śmieci, czyli ich odbiór i transport oraz cenę oddania na składowisko w Tczewie.

- Wiemy, jakie środki możemy pobrać z opłat i że nie mamy jak z budżetu dołożyć. To stanowi dla nas dodatkową motywację. Po prostu musimy system uszczelnić, by zmieścić się w pieniądzach, które mamy - podkreśla Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Włodarz przypomina przy okazji, że wpływ na ceny śmieci mają przede wszystkim opłaty, jakie magistrat sam płaci za usługi świadczone przez tczewski Zakład Utylizacji Odpadów Stałych. A te są najwyższe w przypadku tzw. odpadów zmieszanych.

- Możemy prowadzić działania edukacyjne, informacyjne, zachęcające i sprawdzające, by ta segregacja była. Ale to i tak będzie duża ilość śmieci, które - posegregowane czy nie - gdzieś trzeba wywieźć i za to zapłacić. Podwyżki opłat dla mieszkańców nie są spowodowane nagłym wzrostem cen środków transportu czy zbierania tych śmieci. Są związane z kosztem ich obioru przez wysypisko. I to jest ten główny powód cenotwórczy - mówi Marek Charzewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto