Malbork. Solna u swego schyłku tak wyglądała [ZDJĘCIA]. Wspomnienie o ulicy, gdzie kiedyś toczyło się życie

Malborczycy lubili dawną Solną, co już wcześniej potwierdzali, komentując inne, starsze zdjęcia z tej ulicy, pokazujące ją w latach 90. XX wieku. Wówczas tętniło tutaj życie - na targowisku, w sklepikach, kortach tenisowych i w siłowni Ogniska Miejskiego TKKF. Nie można też zapomnieć o barze "Na Skałce".
Ta ulica była miejscem zakupów i spotkań wielu mieszkańców Malborka.

W 2007 r. ówczesne władze miasta nakreśliły nowy plan dla całego terenu - miał powstać 4-gwiazdkowy hotel i centrum kongresowe. Rok później Solna we wcześniej znanym kształcie przestała istnieć. Do jesieni 2008 r. stare zabudowania zniknęły z powierzchni ziemi.

Z kolei w sierpniu 2012 r. Rada Miasta zmieniła nazwę na ul. Heleny i Stanisława Sierakowskich. Okazało się też (a przynajmniej tak tłumaczył magistrat), że chociaż tabliczki z nazwą "Solna" wciąż wtedy wisiały, to taka ulica... już dawno nie istniała. Urząd Miasta wyjaśniał, że Solnej nie ma w spisie miejskich ulic już od 2000 roku. Wytłumaczono nam, że została wykreślona, ponieważ w tamtym czasie zatraciła charakter ulicy. Po prawej stronie (patrząc w kierunku zamku) działało targowisko, a teren z budynkami po lewej stronie (zburzonymi potem na potrzeby budowy hotelu) został ewidencyjnie przypisany do Starego Miasta.

Dlatego też w uchwale Rady Miasta o nadaniu nowej nazwy, podjętej na wniosek malborskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, była mowa o "dawnej ulicy Solnej". Po opublikowaniu uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego zostały zamontowane nowe tabliczki.

Od 2008 roku TKKF po utracie siedziby znacznie ograniczyło swoją działalność. Kupcy przenieśli się do pawilonów zbudowanych na Targowisku Miejskim. Mieszkańców wyprowadzono do innych mieszkań w zasobach miasta. A na ul. Sierakowskich wielu malborczyków nadal mówi "Solna".