Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Spacer po podwórkach i skwerze do rewitalizacji [ZDJĘCIA]. Mieszkańcy w terenie dowiedzieli się, co się zmieni

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Mieszkańcy mieli okazję w sobotę (15.02.2020 r.) przejść się z projektantami, władzami miasta i urzędnikami po skwerze przy ulicy Reymonta i pobliskich podwórkach. To tereny, które jeszcze w tym roku mają zyskać oblicza w ramach projektu rewitalizacji.

Sobotni spacer był kontynuacją konsultacji społecznych. Rozpoczął się na tzw. skwerze kasztanowym, czyli przy Przedszkolu nr 10 na ul. Reymonta. Na miejscu przedstawiciele PHU ZP-Ekoprojekt Zbigniew Proskura zaprezentowali, co może się tam zmienić. Od początku na zlecenie miasta pracują pod okiem mieszkańców. Wcześniej na podstawie propozycji uczestników konsultacji powstała koncepcja, będąca obecnie bazą dla projektantów.

Przy Reymonta zostanie zachowany ponad 100-letni układ skweru z przecinającym go chodnikiem po przekątnej. Na - nazwijmy to umownie - trójkącie bliżej szkoły katolickiej pojawi się nowa zieleń, powstaną miejsca dla młodzieży i dzieci - czyli siłownia plenerowa (także z urządzeniami dla osób niepełnosprawnych) i plac zabaw. Istniejące meble miejskie (ławki, siedzenia z szachownicą) zostaną zachowane i będą odnowione.

Trakt po przekątnej zyska nową nawierzchnię, powstanie przy nim pergola z różami, w której postawione będą ławki. Na drugim "trójkącie", zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, powstanie łąka piknikowa, na której będzie można odpoczywać.

Tę część spaceru zdominował temat wyprowadzania psów, dla których cały skwer jest obecnie toaletą, oraz śmietników, które stoją w szpalerze wzdłuż płotu przedszkola. Mają stamtąd zniknąć. Wspólnota mieszkaniowa z budynku wielorodzinnego przy przedszkolu przestawi swoje pojemniki na grunt obok swojego domu, który w tym celu kupiła.
Problem z miejscem ma śmietniki mają natomiast mieszkańcy kilku budynków przy Reymonta. Brakuje im ziemi, bo domy są ich własnością po obrysie, dlatego kontenery trzymają na skwerze. Podczas spotkania w terenie padła propozycja, by przedstawiciele wspólnot spotkali się z władzami miasta, aby rozwiązać ten problem.

Co do wyprowadzania psów, projektanci wyjaśnili, że na skwerze będzie zamontowany monitoring, więc to powinno powstrzymać mieszkańców przed wyprowadzaniem czworonogów w tym miejscu, zwłaszcza że duży wybieg powstanie kilkadziesiąt metrów dalej na kolejnym terenie wybranym w tym rejonie miasta do rewitalizacji.

Zobacz koncepcję dla skweru przy ul. Reymonta:

Malbork. Rewitalizacja skweru przy ul. Reymonta. Ciąg dalszy...

Dużo więcej zmian czeka malborczyków z kamienic, których podwórka wychodzą na spory teren między ulicami: Sienkiewicza, Orzeszkowej, Reymonta, Sikorskiego. Przestrzeń, która do tej pory była zarośnięta, obskurna, a nawet niebezpieczna, już powoli jest porządkowana. Docelowo ma stać się miejscem, gdzie przyjemnie będzie można spędzać czas.

Prawie cały teren wewnątrz kwartału należy do miasta. Znikną drewniane komórki, rozpadające się murowane szopki (na razie ma pozostać jeszcze część garaży). Powstanie teren rekreacyjny z ławkami, siłownią plenerową, placem zabaw, sporą ilością nowej zieleni. Ciekawostką będzie ogród, a właściwie ogródek deszczowy, czyli malutki zbiornik z roślinnością do zatrzymywania deszczówki. Od strony ogrodzenia Zespołu Szkół Katolickich powstanie wspomniany dużych rozmiarów wybieg dla psów.

Dostęp dla pieszych do tego terenu rekreacyjnego będzie możliwy z każdej strony, natomiast dojazd dla zmotoryzowanych będzie możliwy od ul. Sienkiewicza. Przy kamienicy wyremontowanej także w ramach projektu rewitalizacji powstanie kilka, maksymalnie 12 miejsc postojowych.

Część terenów przy samych budynkach należy do wspólnot mieszkaniowych, ale niektóre nie mają nawet skrawka gruntu, by postawić choćby zagrody śmieciowe. Dlatego będą musiały porozumieć się z magistratem w kwestii dzierżawy ziemi. Architekci, którzy przygotowali koncepcję całego terenu, zapowiedzieli stworzenie "katalogu małej architektury" dla wspólnot mieszkaniowych. Chodzi o to, żeby zagrody śmietnikowe czy składziki, a nawet ogródki warzywne powstawały według tego samego szablonu. Ale co ważne, to będzie tylko koncepcja, wzór. Natomiast według niego projekty wykonawcze małej architektury wspólnoty będą musiały zamawiać na własną rękę.

Podczas tej części spaceru oprócz miejsc dla śmietników, co - jak widać - jest sporym problemem w mieście, głównym problemem było bezpieczeństwo. Mieszkańcy skarżą się na osoby bezdomne, które w jednej ze starych szop urządzili sobie melinę. Problem powinien zniknąć, gdy ona zostanie rozebrana. Natomiast istotą projektu jest to, by oddać cały ten teren, już ucywilizowany, mieszkańcom z nadzieją, że będą o niego dbać. Pomogą w tym kamery miejskiego monitoringu.

Jaką przemianę przejdą podwórka i skwer przy ul. Reymonta, to powinno być widać już w tym roku. Obecnie trwa jeszcze etap projektowy. Po jego zakończeniu magistrat będzie w przetargu poszukiwał wykonawców.

Oba zadania realizowane są w ramach projektu "Malbork na „+” - rewitalizacja historycznego śródmieścia Miasta Malborka”, dofinansowanego ze środków unijnych.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto