Na powitanie z szóstą edycją spacerowicze mogli posłuchać o „szlachetnym zdrowiu”, czyli medycynie w Malborku, od średniowiecza zaczynając. Miejscem zbiórki był teren przy Szpitalu Jerozolimskim, gdzie działał średniowieczny przytułek.
Żeby mówić o służbie zdrowia w Malborku, trzeba oczywiście cofnąć się do średniowiecza, bo to są początki naszego miasta – mówiła Ewa Lemańczyk, przewodniczka PTTK. - Średniowiecze kojarzy nam się z ciemnotą, zabobonami, brakiem higieny, głodem i miastami, które powstają, a w miastach płyną rynsztokami odpady, śmieci. To powszechne choroby.
Puszczanie krwi, badanie moczu i powszechne amputacje
Uczestnicy spaceru mogli się dowiedzieć, że w wiekach średnich najbardziej powszechną metodą leczenia było puszczanie krwi.
- Kto się tym zajmował? Nie lekarz, bo lekarz w średniowieczu był teoretykiem. Lekarz oglądał chorego, uciskał brzuch, mierzył tętno. Wykonywane były też badania moczu. Sprawdzało się kolor, był nawet specjalny podręcznik - odpowiedni kolor to odpowiednia choroba. Badało się ilość moczu, zapach i ciekawostka – smak. Chodziło o to, żeby wyczuć smak żelaza. Nie ma się co dziwić, jesteśmy w średniowieczu – mówiła Ewa Lemańczyk.
Przewodniczka wyjaśniła różnice pomiędzy ówczesnym lekarzem a chirurgiem.
- Lekarz – poważny pan doktor po studiach medycznych. Chirurg – właściwie „coś” niższego w kategorii medyków, uważano go za rzemieślnika, dlatego że to on miał kontakt z krwią, używał narzędzi takich, jakich używali rzemieślnicy. To były noże, piłki, dłutka, młotki – tym parali się chirurdzy – opowiadała Ewa Lemańczyk.
Na przykład w przypadku złamań najprostszą i najtańszą metodą „leczenia”, a więc i najczęściej stosowaną były amputacje. Zabieg trwał ponoć od 120 do 140 sekund, a przeżywalność wynosiła 20 procent.
Około 10 proc. prawdopodobnie, zanim operacja się zaczęła, schodziła na zawał serca, bo wiedzieli, co ich czeka – mówiła Ewa Lemańczyk.
Czym był szpital w średniowieczu?
Szpital kojarzy się z placówką, w której są lekarze, pielęgniarki, którzy leczą, opiekują się pacjentami. W średniowieczu pod tą nazwą należało rozumieć przytułek, gdzie opiekę znajdowali nie tylko chorzy, ale biedni, sieroty, podróżni, a także wszyscy, którzy życzyli sobie ostatnie lata życia tam spędzić, w związku z czym dawali datki na jego utrzymanie.
- Szpital działał tylko w ciągu dnia, przy czym o lekarzu należałoby zapomnieć. Lekarze zajmowali się leczeniem prywatnym w miastach. Szpital był dla ubogich, a bogaci chorowali w domach pod fachową opieką medyczną. Szpitale były na noc zamykane. Otwierało się je następnego dnia. Ci, którzy zmarli w nocy, byli wynoszeni i chowani. I właściwie tak było też w średniowiecznym Malborku. Warto jeszcze dodać, że ideę szpitalnictwa do Europy Środkowej przynieśli Krzyżacy, bo to ten zakon powstał jako bractwo szpitalne. Już w XIII w. w statucie i regule zakonnej było zapisane wyraźnie: z chorymi i starymi należy się opiekować – przypomniała Ewa Lemańczyk.
W średniowiecznym Malborku działały Szpital Jerozolimski, szpital św. Ducha, szpital przy kościele św. Jerzego i bractwo ubogich. W przytułkach podstawową metodą leczenia miała być modlitwa, ale dbano jeszcze o to, żeby człowiek miał spokój, opiekę, lepiej jadł. Stosowano diety, kąpiele jako zabieg higieniczny i leczniczy, ziołolecznictwo.
W sumie był to już 32 spacer z przewodnikiem PTTK po Malborku. Oto kolejne odsłony tegorocznego sezonu:
- 17 lipca - "Dzieje jednego miejsca", zbiórka: skrzyżowanie ul. Piastowskiej i Starościńskiej, godz. 11;
- 31 lipca - "Jak Król z Getmanem”, zbiórka: skrzyżowanie ul. Sikorskiego i Chrobrego, godz. 11;
- 14 sierpnia - 2021 r. "Wielbark”, zbiórka: skrzyżowanie ul. Głowackiego i Wejhera, godz. 11;
- 28 sierpnia - "Niskie Podcienia", zbiórka: Stare Miasto przy Bramie Mariackiej, godz. 11.
Cykl pięciu spacerów z przewodnikiem znalazł się na liście przedsięwzięć wybranych do dofinansowania w 2021 r. z budżetu miasta w ramach konkursu dla organizacji pozarządowych.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?