Malbork. Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa będzie budować lokale na wynajem. We wtorek spotkanie włodarzy z Pomorza i strony rządowej

Udziałowcami Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej KZN-Pomorze sp. z o.o. będą: Malbork, Nowy Staw, Miłoradz, Kępice, Człuchów, Pelplin, Kobylnica, Dzierzgoń, Czersk, Kościerzyna, Cedry Wielkie, Prabuty, Stary Dzierzgoń, Kolbudy, Suchy Dąb, Gniew, Trąbki Wielkie, Pruszcz Gdański, Pszczółki oraz Krajowy Zasób Nieruchomości.
Wszyscy spotkają się we wtorek (28 września) w Muzeum Zamkowym w Malborku.

W zasadzie cały dzień poświęcony jest na techniczne sprawy : zgromadzenie wspólników, na podejmowanie uchwał, które będą kluczowe dla powstania i dalszego funkcjonowania tej spółki – zapowiada Katarzyna Kostrzewa-Rzoska, naczelnik Wydziału Rozwoju i Gospodarki Przestrzennej w Urzędzie Miasta Malborka.

Główni aktorzy przedsięwzięcia ogłoszą zawiązanie spółki w Letnim Refektarzu, jednej z piękniejszych sal zamkowych, co dodatkowo podniesie rangę tego wydarzenia. Swój udział zapowiedziała także strona rządowa, a na liście gości jest m.in. Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych.

Ale nie o splendor tu chodzi, a skutki dla lokalnych społeczności. SIM powstaje w celu budowy domów mieszkalnych oraz ich eksploatacji na zasadach najmu. To ważne dla mieszkańców 19 miejscowości. W przyszłości mają zyskać możliwość otrzymania kluczy do mieszkań. Zgodnie z założeniem, to oferta dla tych, którzy nie mają zdolności kredytowej, ale mają tzw. zdolność czynszową, ale jednocześnie ich dochody są zbyt wysokie, by przyznano im lokal komunalny.

Jest zgoda ze strony przyszłych udziałowców, że pierwszy obiekt zacznie powstawać w Malborku – zdradził Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Trudno dokładnie stwierdzić, kiedy inwestycja może się zacząć. Na tę chwilę trwają procedury wydzieleń geodezyjnych terenu, na którym w przyszłości ma powstać całe osiedle.
- Burmistrz będzie wydawał postanowienie podziałowe. Zakładamy, że miesiąc do półtora decyzja ta będzie prawomocna, wtedy KZN będzie mógł objąć w posiadanie te grunty i wnieść do spółki. A to oznacza, że wówczas będzie można projektować malborską inwestycję i realizować kolejne kroki – wyjaśnia Katarzyna Kostrzewa-Rzoska.

Tym samym kończą się wieloletnie podchody władz miasta o pozyskanie państwowej ziemi, która, mimo rozwijających się wokół wielkich osiedli, wciąż stanowi pola uprawne.

Przede wszystkim to uwolnienie 12 hektarów gruntów. Po owocach poznamy, gdy spółka zacznie funkcjonować, czy te mieszkania będą powstawać. Ale ważny jest już sam fakt odrolnienia tych terenów i że będą to tereny inwestycyjne, pod mieszkalnictwo wielorodzinne. Przy coraz częstrzym braku tych terenów w mieście jest bardzo istotne – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Miastu sprzyja też fakt, że działka przy ul. Zakopiańskiej, wydzielona pod budownictwo na wynajem, od 2015 r. objęta jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
- Przygotowanie planu było początkiem dobrych decyzji. Ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych wskazuje, na co można bezpłatnie przekazywać tereny, ale też dużo łatwiej jest sięgać po te, które posiadają dokumenty planistyczne. I to jest m.in. przyczyna, że miasto zdecydowało o przystąpieniu do SIM. Mamy też wiele innych gruntów, ale nie mają planu zagospodarowania, więc trudniej byłoby przejść przez cały proces zakończony pozwoleniem na budowę – tłumaczy Katarzyna Kostrzewa-Rzoska.

Wiadomo również, gdzie będzie siedziba spółki SIM KZN-Pomorze. Pierwotnie mowa była o Pruszczu Gdańskim, ale w głosowaniu większość głosowała za Malborkiem.

To taki „plus dodatni”, jak mawiał klasyk – żartuje Marek Charzewski, licząc na łatwiejszą współpracę z przedstawicielami nowego podmiotu.

Nie są jeszcze znane personalia szefa przyszłej spółki.
- Prezesa wskazuje KZN jako największy udziałowiec, na co pozostali wyrazili już zgodę – mówi Katarzyna Kostrzewa-Rzoska.

Do tej pory w całej Polsce powstało 15 spółek SIM, nowo powstała będzie pierwszą utworzoną na Pomorzu.
- Teraz Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot próbuje robić swój SIM. Na ostatnim spotkaniu kilka samorządów zawiązało taką inicjatywę, by utworzyć metropolitalną spółkę – usłyszeliśmy od Marka Charzewskiego.