Ten remont był zapowiadany już blisko pięć lat temu, czyli od czasu, gdy w październiku 2016 r. do użytku została oddana nowa nitka mostu na Nogacie. Wtedy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie kryła, że na dłuższy czas trzeba będzie wyłączyć z użytkowania starą przeprawę. To most z 1949 roku, zbudowany w błyskawicznym tempie. Jak czytamy w „Kronice Malborka XX wieku” Wiesława Jedlińskiego, prace rozpoczęły się 15 stycznia, a obiekt, który spiął dwa brzegi, by skrócić czas przejazdu na trasie Malbork-Gdańsk, oddano do użytku już 18 grudnia.
Oczywiście przez ponad 70 lat przeprawa przechodziła remonty, a wkrótce musi to znów nastąpić, bo jak można przeczytać w dokumentacji trwającego właśnie przetargu, stan techniczny różnych elementów jest „niepokojący”, „niedostateczny” lub „przedawaryjny”. Konsorcjum biur projektowych na kilkudziesięciu stronach dokumentacji szczegółowo opisało usterki i zakres napraw. Uwagi dotyczą m.in. odwodnienia, izolacji, urządzeń dylatacyjnych jezdni, dźwigarów, podpór, filarów, pomostu.
Ale spokojnie...
Mimo tak wielu uszkodzeń, żadne z nich nie zagraża w chwili obecnej bezpieczeństwu użytkowania konstrukcji – zapewniają autorzy projektu wykonawczego. - Remont ma na celu przywrócenie pierwotnie planowanej nośności istniejącego obiektu, powstrzymanie postępującej destrukcji dźwigarów, podpór pośrednich oraz zwiększenie bezpieczeństwa ruchu poprzez poprawienie stanu technicznego nawierzchni i warunków odwodnienia obiektu.
Gdański oddział GDDKiA jest w trakcie wyłaniania wykonawcy. Firmy mają czas do najbliższego piątku (18 czerwca), by składać oferty. Szacuje się, że po wyborze wykonawcy prace remontowe potrwają 20 miesięcy. Oznaczać to będzie trudniejszy okres dla kierowców
- Planuje się wykonywanie robót na całej szerokości I nitki mostu oraz przeniesienie całości ruchu na II nową nitkę mostu. Ruch na II nitce odbywać się będzie w dwóch kierunkach. Zaleca się wyłączenie z użytku ścieżki pieszo-rowerowej pod mostem od strony centrum Malborka – podkreślają projektanci remontu.
Kierowcy muszą przygotować się na korki znane z czasów sprzed budowy drugiej nitki. Wówczas stary, dwupasmowy malborski most o długości blisko 178 m i szerokości jezdni 7 m nazywany był „wąskim gardłem”, które zatykało się ruchem tranzytowym, lokalnym i dodatkowo turystycznym w sezonie. Teraz sytuacja na pewno będzie lepsza niż kiedyś, bo nowa nitka składa się z trzech pasów ruchu. Na potrzeby obu przepraw został też przebudowany układ ruchu po obu stronach rzeki.
- Budowa mostu w Malborku [ZDJĘCIA]. Blisko, coraz bliżej... Druga nitka rośnie w oczach
- Budowa mostu w Malborku [ZDJĘCIA]. Skrzyżowanie z Tczewską będzie otwarte. Nitka coraz dłuższa
- Budowa mostu w Malborku [ZDJĘCIA]. Drogi od strony Kałdowa powstają zgodnie z harmonogramem
- Budowa drugiego mostu w Malborku z lotu ptaka [ZDJĘCIA]
Z kolei zapowiadane wyłączenie z użytku ścieżki pieszo-rowerowej pod mostem oznaczać będzie, że spacerowicze, biegacze i rowerzyści nie będą mogli korzystać z tego fragmentu bulwaru. Obecnie trwa remont miejskiej promenady, która ma być gotowa za rok (chociaż wykonawca chce skończyć szybciej). Wygląda więc na to, że tutaj mieszkańcy i turyści natkną się na „przeszkodzę”.
Zbliżające się naprawy starej nitki załatwią sprawę na pewien czas.
Prace remontowe, będące przedmiotem niniejszego opracowania, mają zapewnić bezpieczne użytkowanie obiektu przez maksymalnie 20 lat od zakończenia robót. Po upływie tego okresu obiekt należy wyłączyć z użytkowania lub wykonać jego przebudowę – podkreślają twórcy projektu wykonawczego.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?