Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Stłuczka na skrzyżowaniu ulic Konopnickiej i Kotarbińskiego. To już kolejny raz, gdy kierowcy mieli tam problem. Kiedy rondo?

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Skrzyżowania ulic Konopnickiej i Kotarbińskiego nie lubią i kierowcy osobówek, i autobusów, które muszą pokonywać tę trasę. Ale nie tylko o emocje tu chodzi, bo dochodzi tam również do stłuczek, jak w piątek (4 marca 2022 r.). Panaceum ma być rondo. Czy miasto w końcu je wybuduje?

Kolizja za kolizją, korek za korkiem. Tak wygląda sytuacja na Osiedlu Południe w Malborku, gdzie ul. Konopnickiej spotyka się z ul. Kotarbińskiego. Gdy do tego dołożyć pieszych, którzy mają teraz pierwszeństwo, pewnie nie jedno przekleństwo z ust kierowców tam na co dzień pada.

W godzinach szczytu jest problem z wyjazdem z ul. Kotarbińskiego i wjazdem z ul. Konopnickiej – potwierdza burmistrz Marek Charzewski, który choć kierowcą na co dzień nie jest, to mija to skrzyżowanie.

W piątek (4 marca 2022 r.) znów auta się tam „stuknęły”, podobnie jak w poprzednim tygodniu. Aż prosi się, by ten problem został rozwiązany. Tym bardziej, że według zapowiedzi władz, gotowa jest dokumentacja techniczna przebudowy ulic, która przewiduje w tym miejscu rondo.
Ale zgodnie z filozofią obecnego burmistrza, tam gdzie się da, poszukiwane są pieniądze na miejskie przedsięwzięcia.

Rondo wylądowało najpierw w Polskim Ładzie, choć nie udało się na nie pozyskać środków. Później wniosek skierowany został do innego krajowego programu.
Na razie czekamy na ostateczne rozstrzygnięcie, bo projekt jest na liście rezerwowej Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Czekamy na decyzję, czy się „załapiemy”. Jest na to szansa, bo to nie jest bardzo duże zadanie - przyznaje Marek Charzewski.
Ten miejski projekt, przewidujący przebudowę skrzyżowania ulic Kotarbińskiego i Konopnickiej na odcinku o długości długość 0,22 km wraz z budową ronda, został wyceniony na 1 081 680 zł. Magistrat wnioskował o dofinansowanie w wysokości 540 840 zł.

Jeśli tym razem się nie uda, władze będą szukać innych możliwości sfinansowania tego przedsięwzięcia. Jak widać, koszty wygórowane nie są, w porównaniu z rezultatami, które mogą być odczuwalne dla wielu zmotoryzowanych mieszkańców.
Wiadomo też, jak mniej więcej miałoby to wszystko wyglądać.

Grunty są tam miejskie, ten cały trójkąt w pobliżu obecnego skrzyżowania. Po przebudowie ruch skierowany zostanie w stronę ul. Kotarbińskiego, bo przecież z drugiej strony ul. Konopnickiej nie ma miejsca, nie wejdziemy przecież do Kanału Juranda – tłumaczy Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Czy kierowcom to ulży? Prawdopodobnie tak.
- Na pewno rondo wyreguluje płynność ruchu, wpłynie więc to również na bezpieczeństwo – uważa Józef Barnaś.

Malbork. Przebudowane skrzyżowanie w Kałdowie to problem dla...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto