Malbork. Strategiczny sponsor chce opuścić miejscowy sport. Piłka ręczna bez Polskiego Cukru?

Polski Cukier Pomezania, mimo że kończący się sezon w I lidze był słabszy w jej wykonaniu niż poprzednie, bez wątpienia pozostaje sportową wizytówką miasta. Oprócz sportowego wymiaru, za który odpowiadają trener i zawodnicy, jest to również zasługa działaczy i sponsorów, w tym jednego strategicznego - Krajowej Spółki Cukrowej.

KSC jest sponsorem głównym pierwszoligowej drużyny z Malborka, ale nie tylko jej, bo także m.in. zespołów grających na wyższych szczeblach rozgrywkowych - Polskiego Cukru Muszynianki w Lidze Siatkówki Kobiet oraz Polskiego Cukru Toruń w Enerdze Basket Lidze mężczyzn.

ZOBACZ TEŻ: Polski Cukier Pomezania - Sokół Kościerzyna 21:20

Właśnie najpierw z tych wyższych szczebli dotarły informacje niepokojące kibiców. Muszynianka po 15 latach w ekstraklasie wycofuje się z gry. Pisał o tym „Przegląd Sportowy”, informując, że sponsor tytularny klubu - KSC Polski Cukier - nie jest w stanie wspierać drużyny w takim samym wymiarze, jak do tej pory. Klub nie znalazł nowych darczyńców i wydał potem komunikat, w którym potwierdził, że sezon 2017/2018 jest "ostatnim sezonem, w którym zespół mający swoją siedzibę w Muszynie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej, tj. w Lidze Siatkówki Kobiet".

Także "PS" informował, że Polski Cukier Toruń grający w Enerdze Basket Lidze traci tytularnego sponsora. Gazeta podała, że zarząd toruńskiego klubu jest w trakcie rozmów z Krajową Spółką Cukrową, czy i ile środków dostanie na przyszły sezon. Ale w tym przypadku klubowi nie grozi wycofanie się z rozgrywek, bo ma zapewnione wsparcie z innych źródeł.

Co to ma wspólnego z malborską piłką ręczną? Bardzo dużo.

- Otrzymaliśmy od naszego głównego sponsora, zresztą tak jak inne kluby otrzymujące wsparcie od niego, że na tę chwilę nie jest w stanie nas sponsorować. Ale nie wyklucza, że w przyszłości wróci do nas jako sponsor - mówi Waldemar Jastrzębski, prezes Polski Cukier SPR Pomezania Malbork.

Malborski klub będzie jeszcze prowadził rozmowy z Krajową Spółkę Cukrową. Liczy też na wsparcie władz Malborka i powiatu w tych negocjacjach. KSC wspiera miejscowy szczypiorniak od dziesięciu lat. Od kilku lat jest sponsorem strategicznym, bez którego trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie drużyny na poziomie I ligi. Władze klubu podkreślają to zresztą przy każdej okazji.

Czas nagli, bo choć obecny sezon dla Polskiego Cukru Pomezanii już się skończył, to w czerwcu powinny być dopięte sprawy związane z licencją i skompletowaniem kadry na nową edycję rozgrywek. A wszystko to uzależnione jest od finansów, te z kolei - na tę chwilę - zależą od decyzji sponsora tytularnego.

Najczarniejszy scenariusz może zakładać nawet to, że malborski zespół nie zostanie zgłoszony na nowy sezon ani do rozgrywek I ligi, ani szczebel niżej. W klubie oczywiście nikt sobie nie wyobraża, by doszło do takiej sytuacji. Do tematu na pewno będziemy wracać.

Zobacz: Koncert "Piękna Niepodległa" w Malborku (fragmenty)