Malbork. Straż pożarna z nowym samochodem kwatermistrzowskim. Dołożyły się samorządy i miejska spółka

Nowy nabytek to nowiutki samochód wyprodukowany w 2020 roku. Kosztował 128 tys. zł, a zakup doszedł do skutku m.in. dzięki pomocy lokalnych samorządów i miejskiej spółki. Jak informuje KP PSP, ze środków samorządowych pochodziło 58 tys. zł, natomiast Przedsiębiorstwo Nogat należące do miasta Malborka przekazało 20 tys. zł na ten cel. Reszta, czyli 50 tys. zł to dotacja Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

To samochód kwatermistrzowski, czyli służący do przewozu osób i materiałów, przydatny zarówno podczas akcji, ćwiczeń, jak i w codziennym funkcjonowaniu. Może nim jeździć 9 osób, natomiast w przypadku transportu rzeczy dopuszczalna ładowność wynosi ponad 1 tonę. Auto może rozwijać prędkość do 160 km/h. Przypomnieć trzeba, że „pion kwatermistrzowski” dysponuje też ciężkim samochodem mercedes z 2012 roku, wyposażonym w dźwig hydrauliczny.

Tabor Komendy Powiatowej PSP w Malborku jest względnie nowy. Poprzednim nabytkiem był w 2015 r. specjalny lekki samochód rozpoznawczo-ratowniczy na nadwoziu forda rangera.

Oczywiście najważniejsze są samochody ratowniczo-gaśnicze. Tutaj najmłodszy jest średni wóz na nadwoziu mercedesa (2012 r.) wyposażony m.in. w zbiornik  na wodę o pojemności 2500 l, zbiornik na środek pianotwórczy o pojemności 250 l.
Dziesięć lat ma lekki samochód gaśniczy ze zbiornikiem na wodę o pojemności 1000 l i zbiornikiem na środek pianotwórczy o pojemności 100 l. Używany jest do mniejszych pożarów, a przede wszystkim służy do ratownictwa technicznego. Gdy jedzie „średni” i „mały” to najczęściej znak dla mieszkańców, że gdzieś w powiecie doszło do wypadku drogowego.

Już 13-latkiem jest ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy na nadwoziu MANA ze zbiornikiem na wodę o pojemności 5000 l i zbiornikiem na środek pianotwórczy o pojemności 500 l. Od pewnego czasu mówi się, że malborskiej straży pożarnej przydałby się nowy pojazd tej klasy.

Jeszcze starszy jest samochód specjalny z autodrabiną – rok produkcji 2000. Drabina ma wysięg 37 metrów, co oznacza, że strażacy mogą nieść pomoc również na najwyższych piętrach wieżowców, gdyby – odpukać – była taka potrzeba. Niech wiek auta nikogo nie myli. Autodrabina musi być cyklicznie sprawdzana, przechodzić przeglądy i remonty i jest całkowicie sprawna.