Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Szkoła Podstawowa nr 1 ma wreszcie plac zabaw dla najmłodszych uczniów. Dzieciaki są przeszczęśliwe, bo to było ich marzenie

Anna Szade
Anna Szade
Przekazanie placu zabaw w Szkole Podstawowej nr 1 w Malborku było wielkim świętem radości najmłodszych uczniów, bo to głównie dla nich pojawiły się huśtawki, zjeżdżalnia, drabinki i mała karuzela.

Plac zabaw, jak mówił Sławomir Kempa, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 im. Jana III Sobieskiego w Malborku, został już przez dzieci na wszystkie możliwe sposoby przetestowany. W piątek (16 września) został oficjalnie przekazany z udziałem zaproszonych gości.
- Czekaliśmy na tę chwilę od wielu lat. Dzień ten na trwale zapisze się w historii naszej szkoły. Spełniło się marzenie wielu dzieci, rodziców i nauczycieli - mówiła jedna z uczennic.

„Jedynka” przez wiele lat była szkołą dla młodzieży. Wiadomo, w gimnazjum próżno szukać miejsc dla młodszych dzieci.

Pomysł powstał dawno, bo w 2017 r., gdy zaczęły w szkole pojawiać się pierwsze klasy szkoły podstawowej. W ramach dostosowania budynku i otoczenia do potrzeb najmłodszych uczniów zaadaptowano sale, toalety, a gdzieś tam na końcu naszych potrzeb był plac zabaw i dopiero teraz udało nam się go zrealizować – przyznaje Sławomir Kempa.

Cały projekt kosztował ok. 30 tys. zł.
- To i, mało i dużo, dzisiaj ceny są zwariowane, ale cieszymy się, że chociaż tych kilka urządzeń może służyć dzieciom – mówi dyrektor.

Dla uczniów był to strzał w dziesiątkę. Przekrzykiwały się, zadowolone z efektów: "Bardzo fajnie się bawić na karuzeli", "Dobrze się huśtać, kręcić na karuzeli i wspinać na drabinkach", "Najfajniej jest, że jest plac zabaw". Na plac zabaw zerkał też dyrektor.
- Od pierwszych dni było widać, że plac zabaw cieszy się ogromną popularnością. Są kolejki do huśtawek, mnóstwo osób na drabinkach – opowiadał dyrektor Kempa.
Zachęcał dzieciaki, by nie przestawały.

Zabawa jest dla was czymś zupełnie naturalnym i jednakowo ważnym, co nauka. Mam nadzieję, że ten plac zabaw będzie wam służył do nauki koleżeńskości, uprzejmości, gibkości i wielu innych cech, które wam się w życiu przydadzą – zwrócił się do uczniów.

PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. Koniec roku szkolnego w SP 1. Dyrektor o bezpiecznych wakacjach: "Nie jesteście supermenami z siedmioma życiami do do dyspozycji"

Co ciekawe, z placu zabaw mogą korzystać także dzieci mieszkające w sąsiedztwie. Furtka znajdująca się od strony ronda u zbiegu ul. 17 Marca i Żeromskiego jest otwarta do godz. 19.
- Rodzice mogą przyjść z dziećmi, teren jest ogrodzony, więc bezpieczny. W okolicy zbyt wielu miejsc do takiej zabawy nie ma – zaprasza Sławomir Kempa.
Jak mówi dyrektor, można przyjść także odpocząć z psem, ale pod warunkiem, że zostawi się teren szkoły w należytym porządku.

Marek Charzewski, burmistrz Malborka, przypomniał, że na realizację nawet najwspanialszych pomysłów potrzebne są fundusze.

Bardzo się cieszę, że te pieniądze udało się je znaleźć. Będzie to świetne miejsce do zabawy i ruchu. Wszystkim, którzy przyczynili się, by powstało, gratuluję. Dzieciom życzę świetnej zabawy i niech moc będzie wtedy z wami – włodarz zwrócił się do uczniów swoim ulubionym powiedzeniem.

Plac zabaw w „jedynce” to nie jedyne zadanie, które przed nowym rokiem zrealizowano w miejskich szkołach i przedszkolach.
- Na sesji Rady Miasta w czerwcu tego roku na wnioski dyrektorów jednostek oświatowych, w porozumieniu z Wydziałem Oświaty, Kultury i Sportu zwiększono plan rezerwy o kwotę 499 tys. zł. Kwota ta została przeznaczona na modernizacje, remonty i inwestycje w poszczególnych placówkach oświatowych – przekazała nam Małgorzata Krysik, naczelnik Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta Malborka.

To godne podkreślenia, że w tych trudnych czasach, gdy pieniędzy wszędzie brakuje, władze naszego miasta znalazły mimo wszystko trochę środków, by powstał ten piękny plac zabaw. Serdecznie za to burmistrzowi i Radzie Miasta dziękujemy – mówi dyrektor „jedynki”.

Szkoła po cichu liczy na więcej, bo ma już kolejne pomysły.
- Częściowo związane są z potrzebami budynku, który jest stary, liczy sobie ponad 120 lat. Chcemy również zagospodarować pomieszczenia po byłym schronisku młodzieżowym, które jeszcze nie są dostosowane do potrzeb szkolnych. Mam nadzieje, że miasto nam pomoże – podsumowuje Sławomir Kępa.

Malbork. Rozpoczęcie roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr ...

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto