Malbork-Sztum. Włodarze wspólnie przygotowują się do pozyskiwania funduszy unijnych. Jakie problemy mieszkańców mogą rozwiązać?

Dla Malborka, Sztumu, Nowego Stawu, Starego Pola, gminy Malbork oraz powiatu malborskiego i sztumskiego współpraca w pozyskiwaniu unijnych środków to nie pierwszyzna. Samorządy prowadziły ją od 2013 r. w ramach Malborskiego Obszaru Funkcjonalnego Malbork-Sztum. To wówczas nakreślono pierwsze kierunki działań dla całego obszaru. Za priorytety uznano wówczas m.in. spójną politykę komunikacyjną, energetykę, rozwój i specjalizację turystyki, co pozwoliło na dofinansowanie konkretnych projektów w latach 2014-2020.

A efekty? Widać gołym okiem i czuć w miejskich, gminnych i powiatowych kasach. Dzięki MOF Malbork-Sztum wymienionych zostało choćby 2771 tradycyjnych lamp ulicznych na oświetlenie typu LED w Malborku, Sztumie i Starym Polu. Pożerają teraz mniej energii, co przekłada się na niższe rachunki. Tak samo jak termomodernizacja 39 obiektów użyteczności publicznej, którą przeprowadzono w Malborku, Sztumie, gminie Malbork, Starym Polu, Nowym Stawie oraz powiecie malborskim i powiecie sztumskim.
Ale działania były również prowadzone dla osób bezrobotnych, poprawiano gospodarowanie wodami opadowymi w Malborku i Sztumie, pochylano się nad bioróżnorodnością, wprowadzono kompleksową informatyzację podmiotów leczniczych, powstały kilometry infrastruktury rowerowej.

Teraz włodarze z partnerskich samorządów przygotowują się do kolejnej unijnej perspektywy. Aktualnie trwa wyrażanie zgód przez radnych na zawarcie porozumienia, które umożliwi wdrożenie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych w Miejskim Obszarze Funkcjonalnym Malbork-Sztum. Uchwały w tej sprawie podjęły już chociażby malborska Rada Miasta i sztumska Rada Miejska.

W ramach tej współpracy zostaną opracowane cele rozwojowe obszaru oraz realizowane będą zintegrowane działania rozwojowe – czytała uzasadnienie podczas październikowej sesji Ewa Ruczyńska, kierownik Referatu Zintegrowanego Rozwoju w Urzędzie Miasta i Gminy Sztum.

Skład MOF Malbork-Sztum jest ten sam, co wcześniej. Ale współpraca ma być rozszerzona. Planuje się do niej zaprosić na przykład przedstawicieli trzeciego sektora.

W roli obserwatora będzie występował Miłoradz. Nie mogliśmy go dołączyć do naszego MOF, bo decyzją władz regionalnych nie było go w poprzedniej perspektywie unijnej – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Jakie obecnie problemy mogą być rozwiązywane dla całego obszaru? Na razie na poziomie województwa prowadzone są konsultacje dotyczące sposobu rozdziału unijnych funduszy, które w latach 2021-2027 mają trafić na Pomorze.
Lokalnie mówi się m.in. o próbie połączenia rowerowego Malborka, które to miasto stanowi rdzeń obszaru funkcjonalnego, z nieco mniejszym Sztumem. To właśnie zrównoważony transport, jak mówią włodarze, jest jednym z ważnych obszarów na liście przedsięwzięć, na które będzie można wydać kolejne środki z UE. Ale mają to być także poprawa środowiska przyrodniczego czy zwiększanie efektywności energetycznej, co ma mieć również przełożenie na jakość powietrza.