18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Szukają domu dla uratowanego psa

(RK)
Fot. Archiwum stowarzyszenia Reks
Rodzina malborczyków najprawdopodobniej uratowała od niechybnej śmierci bezdomnego psa, ale nie mogą go zatrzymać. Stąd prośbą do osób, które chciałyby zapewnić czworonogowi dach nad głową, by zgłaszały się do Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Reks lub bezpośrednio do tymczasowych opiekunów.

Reksio, bo tak został nazwany psiak, przebywa u rodziny z Malborka od pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia. Pan Rajmund znalazł go zmarzniętego, leżącego na jezdni na ulicy Wilczej.



- Pies był bardzo wyziębiony. Wyglądał jak sopel lodu. Zlitował się nad nim pan, który odśnieżał przy swojej posesji. Wziął go do domu, ogrzał i nakarmił - informuje stowarzyszenie Reks.



Pies nie może zostać w domu na Wilczej, bo żona pana Rajmunda ma alergię na sierść. Dlatego od razu po świętach mieszkaniec zwrócił się do Urzędu Miasta z prośbą o umieszczenie czworonoga w schronisku dla zwierząt w Tczewie, z którym Malbork ma podpisaną umowę. Jak mówi, usłyszał wyjaśnienie, że na 2010 rok został już wyczerpany limit przyjmowanych zwierząt. Pies pozostał więc u pana Rajmunda. Malborczyk, a razem z nim stowarzyszenie Reks, ma więc prośbę do osoby, która lubi zwierzęta i mogłaby przygarnąć Reksia. Można dzwonić pod nr tel. 55 273 35 24 (pan Rajmund), 796 790 310 (Reks), adres e-mail: [email protected].

Reksio jest starszym psem. Ma ok. 13 lat, jest schorowany. Ma problemy z nerkami i z chodzeniem; całkiem możliwe, że to skutek długiego przebywania na mrozie. Jest bardzo spokojny i towarzyski. Lubi przebywać wśród ludzi.




od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto