Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Takie są koszty delegacji starosty i korzystania z samochodu służbowego

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Radni powiatowi Prawa i Sprawiedliwości postanowili „prześwietlić” wydatki starosty malborskiego. Mirosław Czapla przedstawił taki raport na ostatniej sesji przed "samorządowymi wakacjami". Wynika z niego, że przez ostatnie cztery lata większość pobytów służbowych poza powiatem finansował ze swojej pensji.

O koszty działalności starosty związane m.in. z delegacjami i użytkowaniem samochodu służbowego dopytywał radny Janusz Kasyna. W odpowiedzi Mirosław Czapla podkreślał, że samochód służbowy jest wykorzystywany nie tylko przez niego, ale też przez pracowników starostwa.

Podczas ostatniej sesji przed wakacjami włodarz przedstawił zestawienie z ostatniego 3,5 roku. I tak - auto starostwa w 2015 roku przejechało 29 000 kilometrów (koszty paliwa wyniosły 13 104 zł), w 2016 r. - 18 800 km (10 202 zł), w 2017 r. - 20 280 (10 313 zł), a w pierwszej połowie obecnego roku - 11 380 km (6673 zł). Razem ponad 79 000 km i 40 tys. 292 złote za paliwo. Do ceny paliwa trzeba doliczyć, jak wyjaśniał starosta, koszty eksploatacyjne w wysokości około 1 tysiąca złotych miesięcznie, czyli łączny koszt przekroczył 82 tys. zł.

- Oczywiście każdy sam może ocenić, czy to duża kwota, czy mała - mówił Mirosław Czapla.

W kwestii delegacji, o które również pytał radny Janusz Kasyna, starosta wyjaśnił, że wypisuje je, gdy wyjeżdża poza powiat, natomiast „nigdy ich nie rozlicza”, to znaczy - ich nie pobiera. Z pewnym wyjątkiem. Za lata 2015-2017 włodarz podał kwotę zerową, z kolei w pierwszej połowie bieżącego roku 52,50 zł.

- A więc tyle przez cztery lata pobrałem. Dokumentacja jest pełna. Można to sobie wszystko przeanalizować. Delegacje są wypisywane, ale ja ich nie rozliczam - mówił Mirosław Czapla.

Radny Janusz Kasyna o koszty delegacji i korzystania z samochodu służbowego pytał przy okazji głosowania nad nowym wynagrodzeniem dla starosty Mirosława Czapli. Przypomnijmy, że Rada Powiatu większością głosów, przy sprzeciwie czterech radnych PiS, ustaliła staroście pensję na poziomie 12 tys. 320 zł brutto, ustanawiając dodatkowy dodatek specjalny w kwocie 1700 zł (oprócz tego stanowiącego maksymalne 40 procent wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego łącznie) „w związku ze zwiększeniem obowiązków służbowych i powierzeniem dodatkowych zadań o wysokim stopniu złożoności i odpowiedzialności”.


Zobacz: Inscenizacja Oblężenia Malborka 2018 (fragmenty)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto