Malbork. Teren za Urzędem Miasta ma stać się wygodnym miejscem odpoczynku. Prace potrwają do końca czerwca. Pojawi się nowa zieleń

Za Urzędem Miasta Malborka stanęła przenośna toaleta. To nieodzowny element placu budowy. A w taki do 30 czerwca zamienił się skwerek za magistratem. Na razie pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku sp. z o.o. prowadzą prace rozbiórkowe. Zrywają wysłużone płytki chodnikowe. Zgodnie z projektem, w ich miejscu pojawi się przepuszczalna nawierzchnia.

Dojścia będą robione z kruszywa naturalnego o grubości ziaren 0,8 mm, nie będzie tam polbruku. W sąsiedztwie ścieżek będą trawniki, ale przewidziana jest również inna zieleń – mówi nam Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

Ważnym elementem tego maleńkiego zielonego terenu jest od przedwojnia zbiornik z wodą. Aż prosi się tam o takie oczko wodne.
- Projekt przewiduje, że ono będzie, ale woda nie będzie doprowadzona. Jeśli już, to wpuszczona do zbiornika, w którym można zainstalować fontannę ogrodową. Wokół ustawione będą cztery ławki – opowiada o efekcie końcowym Józef Barnaś.

Choć z opisu wynika, że będzie to „takie nic”, to jednak całość pochłonie sporo pieniędzy z miejskiej kasy.

Na nasze zaproszenie do składania ofert odpowiedziały cztery podmioty. Prace, które są obecnie prowadzone, to koszt blisko 155 tys. zł brutto. Dodatkowo pojawi się tam 6 lamp stylizowanych na przedwojenne malborskie latarnie z herbem za prawie 62 tys. zł. Sam projekt kosztował 5 tys. zł brutto. Razem to ok. 220 tys. zł – podsumowuje wydatki Józef Barnaś.

W przyszłym tygodniu rozpocznie się remont schodów prowadzących na bulwar im. Macieja Kilarskiego. I to zarówno tych za Urzędem Miasta, jak i tych prowadzących na kąpielisko nad Nogatem. Uporządkowany będzie także skwer im. ks. Feliksa Sawickiego znajdujący się naprzeciwko kościoła, w którym ten duchowny był wieloletnim proboszczem.

To wszystko jest uzupełnieniem projektu, dzięki któremu zmienia się oblicze promenady nad rzeką. Kto zmęczy się spacerem, będzie mógł wejść po schodach, przysiąść na nowych ławkach i po prostu odpocząć.