Dyżurny straży pożarnej odebrał zgłoszenie o godz. 21.17. Ogień pojawił się na parterze domu jednorodzinnego przy ul. Kochanowskiego. Na miejsce udały się trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Malbork, zespół ratownictwa medycznego i patrol policji.
W momencie dojazdu zastępów JRG na zewnątrz budynku znajdowały się dwie osoby, które wcześniej samodzielnie opuściły dom. Strażacy weszli do środka w aparatach ochrony dróg oddechowych, odkryli spalone ciało mężczyzny.
Po ugaszeniu pożaru na miejscu pracowali policjanci i prokurator. Trwa dochodzenie, które ma wyjaśnić dokładną przyczynę pojawienia się ognia. Śledczy przyjęli już jednak wstępną hipotezę. Do pożaru doszło w jednym pomieszczeniu, dokładnie w miejscu, gdzie znajdowało się łóżko. Obok znaleziono farelkę, ale była wyłączona, więc raczej mężczyzna się nią nie dogrzewał.
- Na tę chwilę nic nie wskazuje, by przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia - mówi Piotr Wojciechowski, zastępca prokuratora rejonowego w Malborku.
Niewykluczone, że mężczyzna mógł zasnąć z zapalonym papierosem, ale jest to jedna z wersji zdarzenia, które dopiero będą szczegółowo badane. Natomiast jeszcze w piątek odbędzie się sekcja zwłok, która powinna dokładnie wyjaśnić przyczynę śmierci.
Ofiara pożaru miała 73 lata.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?