Trwa remont ul. Parkowej. Zdziwienie malborczyków wywołał wybór nawierzchni. Zwykle kładziony jest po prostu dywanik asfaltowy. Ale nie tym razem. - Będziemy całą tę ulicę zmieniali na polbruk, aż do przystani kajakowej. Jest to technologia tańsza o 30 proc. od asfaltu, a na pewno ładniejsza - uważa Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.
Malborczycy zaczęli już spekulować, że może chodzi tutaj o zapewnienie estetycznego wjazdu do nowego prywatnego hotelu, który tam powstaje. Wiceburmistrz zaprzecza.
- Po prostu zabrakło nam pieniędzy. Asfaltowanie na ten odcinek kosztowałoby nas prawie milion złotych - zapewnia Wilk. - Docelowo cała ul. Parkowa będzie wymieniona na polbruk. Na tym etapie dotyczy to odcinka od ogródków działkowych do przystani. Asfalt jest najgorszym rozwiązaniem na ciągi spacerowe, na rolkach można w upały ugrzęznąć, szybko się dewastuje, po pięciu latach trzeba go wymieniać. A kostka jak się przekrzywi, to można ją przełożyć i już.
Padają także pytania, czy inwestor z branży turystycznej nie powinien partycypować w wydatkach na nową nawierzchnię. Mówił o tym podczas ostatniej sesji Rady Miasta radny Zbigniew Kowalski.
- Droga została nadwyrężona przy budowie hotelu, więc czemu miasto miałoby w całości ponosić koszty remontu? - pytał radny Kowalski w ramach interpelacji.
- Będzie udział inwestora, ale nie mogę o tym mówić oficjalnie, bo co do zasady nie ma takiej możliwości. Może być tak, jak w innych przypadkach; rozliczymy się w ten sposób, że firma wybuduje kawałek chodnika. Była o tym mowa, inwestor deklarował, że chce mieć swój udział, ale nasze służby finansowe od razu zapytały: „A jak pan to weźmie?” - wyjaśnia Jan Tadeusz Wilk.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?