Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Ulicą Zakopiańską ciężko chodzić i jeździć rowerem - alarmują mieszkańcy. Błoto to pozostałość po odśnieżaniu. I tak co roku...

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Niezależnie od siebie zwrócili się do nas mieszkańcy Malborka, którym nie podoba się odśnieżanie na ul. Zakopiańskiej. Ich zdaniem, używany sprzęt jest nieodpowiedni, bo niszczy trakt pieszo-rowerowy. Skutki widać szczególnie wtedy, gdy przychodzi odwilż, jak teraz.

Jak bardzo mogą komuś leżeć na sercu... betonowe płyty? Okazuje się, że niektórym mieszkańcom tak, zwłaszcza jeśli korzystają z nich na co dzień, jak w przypadku ul. Zakopiańskiej w Malborku. W krótkim czasie otrzymaliśmy od Czytelników dwie prośby o interwencję, bo ręce im opadają.

Co roku w trakcie odśnieżania niszczona jest ta droga. Odśnieżają je ciągniki gabarytowo za duże, niszczą trawniki i pobocze tego chodnika, zostawiają błoto i koleiny – napisał jeden z Czytelników.

Drugi w swojej korespondencji to, co się dzieje na ul. Zakopiańskiej, nazywa „bezmyślną degradacją terenu”.
Obydwaj załączyli zdjęcia, które dokumentują to, co pozostawia po sobie Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, bo to jemu co roku Urząd Miasta zleca zimowe utrzymanie.

Jak nas wcześniej informował magistrat, firma komunalna musi zadbać o jezdnie, chodniki i parkingi, z których trzeba usunąć śnieg. To łącznie 484 927 metrów kwadratowych, czyli ok. 85 kilometrów kwadratowych.
Sporo, ale za takie zlecenie ZGKiM otrzymuje zapłatę.
Rodzi się jednak pytanie, czy jeśli na przykład kolejny raz okaże się, że uszkodzony został chodnik, krawężnik czy trawnik, to od wystawionej faktury zostanie potrącony koszt naprawy?
Zadaliśmy to pytanie w Urzędzie Miasta. Czekamy na odpowiedź.

W 2022 r., w zamian za utrzymanie i modernizację gminnych dróg, placów, mostów w Malborku na zlecenie magistratu, ZGKiM może otrzymać nawet 2 900 000 zł z miejskiej kasy.
Według opublikowanego przez magistrat komunikatu nawet tyle może wynieść zapłata za całą listę prac:

  • wykonywanie niezbędnych napraw, remontów i wymiany konstrukcji i nawierzchni dróg, chodników, ciągów pieszych i pieszo – jezdnych, dróg rowerowych, obiektów mostowych i kładek pieszych,
  • naprawę i utrzymanie wiat przystankowych,
  • wymianę lub montaż i demontaż oznakowania znakami drogowymi ulic miejskich,
  • malowanie oznakowania poziomego ulic,
  • oczyszczanie letnie i utrzymanie zimowe (odśnieżanie oraz posypywanie piaskiem) ulic miasta,
  • usługi sprzątania i zamiatania ulic miejskich,
  • usługi sprzątania parkingów,
  • usługi w zakresie eksploatacji mostów.

To określone w ustawie o samorządzie gminnym zadania własne miasta, dlatego władze nie szukają innego wykonawcy w postępowaniu przetargowym. Po to przecież powołany został do życia ZGKiM. Mając 100 proc. udziałów w tej spółce, miasto sprawuje nad nią kontrolę, odgrywa również decydującą rolę w zakresie określenia celów strategicznych oraz obszarów działalności firmy.
Zadania na dany rok i maksymalna kwota pochodząca z budżetu miasta na zapłatę za ich realizację ustalane są podczas negocjacji. Przy stole zasiada wówczas komisja złożona z urzędników magistratu i przedstawiciele spółki.

Malbork. Koszenie trawników w mieście. To jakby w jednym sez...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto