Malbork. Ulice Parkowa i Targowa zostaną naprawione. Mieszkańcy poskarżyli się na koleiny i sypiącą się kostkę brukową

Ulica Parkowa w Malborku ma bardzo zróżnicowaną nawierzchnię. Jest tam i asfalt, w połowie polbruk, na końcu, już w sercu parku, to po prostu bita droga. I właśnie na ten ostatni odcinek poskarżyli się mieszkańcy.

- Zwrócili się do mnie działkowcy, bo marina nad Nogatem coraz bardziej się rozbudowuje, jest też coraz więcej samochodów i zrobiły się tam straszne koleiny. Owszem, można tam dojechać, ale najlepiej rowerem. Samochodem też można, ale jest ciężko – relacjonował radny Robert Król.

Przypomniał, że ten odcinek był poprawiany dwa lata temu, ale znów przydałaby się naprawa.
- Po tej stronie, gdzie nawierzchnia jest lepsza, często stoją samochody, więc trzeba jeździć po tej w gorszym stanie – przekazał prośbę o interwencję Robert Król.

Jak ten wniosek zostanie rozpatrzony w magistracie? Ta część ul. Parkowej nie jest aż tak często eksploatowana, jak inne ulice w mieście, co mogłoby mieć wpływ na szybkość podejmowanych działań. Ale okazuje się, że postulat działkowców zostanie spełniony.
- Spróbujemy ją wyrównać w najbliższym czasie – zapewnia Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Radny Król przekazał także inną skargę mieszkańców, tym razem chodzi o ul. Targową od strony ul. Konopnickiej.
- Tam przy mostku na kanale wygląda, jakby ktoś rozkradał bruk. Gdy się idzie lub jedzie rowerem w dzień, to widać te ubytki, ale wieczorem czy w nocy może komuś stać się krzywda – tłumaczył Robert Król.

Ta lokalizacja to dla burmistrza Charzewskiego nic nowego, bo często tamtędy chodzi do pracy.
- Ten ubytek to niewielki fragment. Wygląda, jakby ktoś wyjął kilka kostek i bruk zaczął się sypać. Faktycznie, jak jasno, to widać, ale po ciemku może koło od roweru wpaść i wówczas robi się niebezpiecznie – przyznaje Marek Charzewski.

Ten fragment ul. Targowej, jak wynika z deklaracji włodarza, również zostanie naprawiony przez służby komunalne.