Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Urzędnicy analizują, co dzieje się z odpadami komunalnymi. Krystalizuje się system na kolejne lata?

Anna Szade
Archiwum Czytelnika
Prawdopodobnie w maju będzie wiadomo, na jaki sposób naliczania opłat za wywóz odpadów zdecydują się władze Malborka. Cały czas rozważają, by to poziom zużytej wody decydował o kwotach, które trzeba będzie płacić.

Śmieci, choć to bardzo przyziemna sprawa, właśnie dlatego są bardzo ważnym elementem życia miejskiej społeczności. Nie chodzi tylko o regularne opróżnianie śmietników, a więc względy estetyczne. Mieszkańca zwykle interesuje, czy lokalna administracja uderzy go po kieszeni, czy też nie.

Aktualnie w Urzędzie Miasta Malborka trwa wnikliwa analiza, czy deklaracje składane przez mieszkańców odpowiadają stanowi faktycznemu. Przypomnijmy - od kilku lat jest kilkutysięczna różnica między liczbą ludności znajdującą się w urzędowej ewidencji a liczbą wynikającą z dokumentów, które malborczycy składają, informując o lokatorach przebywających w domach lub mieszkaniach. Przez to „rozjeżdża się” cały miejski system gospodarowania odpadami, bo jest ich za dużo, o czym świadczy statystyka. Na Pomorzu na głowę mieszkańca przypada ok. 350 kg śmieci, a na malborczyka - aż 419 kg. Gdzieś jest więc prawdopodobnie luka, której od pewnego czasu szukają urzędnicy.

Niektórzy mieszkańcy wiedzą swoje - bywa tak, że pod blokiem parkuje samochód i ktoś wynosi z niego kilka sporych worów, które wnosi do jednego z osiedlowych śmietników. Nie jest jednak lokatorem żadnego z pobliskich bloków.

- Nie udało nam się zanotować numeru rejestracyjnego samochodu, bo zaobserwowaliśmy to z balkonu na wyższym piętrze. Jednak zdarzyło się to już kilka razy - mówi zgodnie małżeństwo ze spółdzielczego bloku przy ul. Sienkiewicza. - Dobrze, że nie wyrzuca tych śmieci w krzaki, wiadomo. Ale dlaczego mamy płacić za niego?

Nie wiadomo, czy jest to malborczyk regularnie płacący rachunki za wywóz śmieci, który nie miał gdzie wyrzucić worków w pobliżu swojego domu, bo np. były przepełnione. Jeśli by tak było, nie ma znaczenia, gdzie je odstawi, bo pokrywa koszty ich odbioru i odtransportowania do Tczewa, gdzie znajduje się składowisko. Magistrat zapewnia, że bardzo wnikliwie przygląda się wszelkim tego typu zjawiskom. Jak i tym, gdy w jednej pergoli znajdują się kontenery przeznaczone dla mieszkańców, i dla przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność np. w parterze budynków wielorodzinnych.

- Rozważamy wariant uszczelnienia systemu, czyli choćby włączenia do niego podmiotów gospodarczych, bo prawo obecnie na to pozwala - mówi Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka. - Chcemy tak zrobić, że nawet jeśli ktoś wyrzuci śmieci, a jest to mieszkaniec Malborka i prowadzi działalność, nikt mu tego nie zabroni, bo on i tak za to płaci.

Zgodnie z obowiązującym prawem, każda firma, nawet najmniejsza, powinna mieć indywidualną umowę na wywóz odpadów. Czy faktycznie tak jest, to może skontrolować choćby Straż Miejska. Ale rozwiązanie proponowane przez magistrat ułatwi wszystkim życie. - Chcemy uniknąć sprawdzania, czy faktycznie tak jest - przyznaje wiceburmistrz Barnaś.

2019 rok to czas, gdy magistrat przygotowuje się do wielu zmian, jeśli chodzi o śmieci.
- Jesteśmy na etapie analiz danych w celu sprawdzenia, czy deklaracje są złożone w sposób właściwy. W maju zacznie się krystalizować, jak będzie wyglądał system gospodarowania odpadami w Malborku przez kolejne lata. Te dane mogą nam pokazać kierunek ewentualnych zmian - zapowiada Józef Barnaś.

Cały czas rozważane jest wprowadzenie systemu opłat za odbiór odpadów zależnego od poziomu zużycia wody. Tak zrobiły niedawno władze Kwidzyna.

- Wówczas kwestie składania deklaracji nie będą aż tak ważne, bo jeśli ktoś mieszka, to raczej wodę zużywa, więc płaci. A jeśli ktoś wyjechał, to nie płaci - tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka. - Wszystkie samorządy, te, które na początku weszły w ten system, chwalą sobie to rozwiązanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto