W grudniu policjanci z Malborka zatrzymali 31 osób, o które "upominał się" wymiar sprawiedliwości.
- Wśród nich było 19 poszukiwanych nakazem doprowadzenia do zakładu karnego lub aresztu, 3 poszukiwanych celem ustalenia miejsca pobytu, 2 poszukiwanych listem gończym oraz 7 nieletnich uciekinierów z placówek wychowawczych - wylicza sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
Jednym z ciekawszych przypadków była sprawa 35-letniego mieszkańca Bydgoszczy, który od ponad 2 lat był ścigany listami gończymi przez tamtejszy Sąd Rejonowy. Miał do „odsiadki” ponad 2 lata za oszustwa i kradzieże. Wpadł tuż po świętach Bożego Narodzenia podczas rutynowej kontroli drogowej w Malborku. Do kraju przyjechał tylko na okres świąteczny z Niemiec, gdzie od dawna mieszkał i pracował.
Policjanci zatrzymali także m.in. 19-latka, który nie chciał pójść do więzienia. Ukrywał się w mieszkaniu rodziców. Ciekawe było zachowanie ojca, który - gdy zjawili się "kryminalni" - próbował im wmówić, że przyszli po niewłaściwego z jego synów.
- Malborscy policjanci systematycznie zbierają informacje i sprawdzają miejsca, gdzie ukrywają się osoby poszukiwane, dlatego ich zatrzymanie w wielu przypadkach jest tylko kwestią czasu - twierdzi oficer prasowy KPP.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?