„Regnum defendo ense et alis tego stricto. Malbork w Prusach Królewskich” to tytuł najnowszej wystawy, którą Muzeum Zamkowe pokaże zwiedzającym w drugiej połowie września br. Jej łaciński człon znaczy: „Królestwa bronię dobytym mieczem i osłaniam skrzydłami”, a zaczerpnięty został z sentencji umieszczonej dookoła herbu Prus Królewskich z końca XVI w.
- Na wystawie pokażemy kilkaset eksponatów. To są bardzo różne artefakty, ale warto podkreślić, że w całości są to oryginały. To jest przyjęta przez nas koncepcja pokazywania tylko oryginalnych zabytków pochodzących z epoki, które umieszczamy w oryginalnej architekturze dormitoriów i kościoła zamkowego na Zamku Wysokim. Nawet jeżeli czegoś nie dopowiemy, jeżeli nie możemy jakiegoś aspektu historii ilustrować, to godzimy się z tym, stwarzając opowieść, która nie jest przecież książką, nie jest zamkniętą syntezą nowożytnych dziejów zamku, a jest zaproszeniem dla zwiedzających do własnej interpretacji – zapowiada dr hab. Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku.
Ramy czasowe nowej ekspozycji obejmują okres od zajęcia zamku przez króla Kazimierza Jagiellończyka w czerwcu 1457 r. do wmaszerowania do miasta i warowni oddziałów pruskich 13 września 1772 r., co było następstwem I rozbioru Polski.
Naszym zamiarem jest pokazać zwiedzającym, jaka była funkcja zamku podczas jego 315 lat przynależności do Korony Królestwa Polskiego i Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Był on wówczas centrum administracyjnym rozległych dóbr królewskich, które rozciągały się na Wielkie i Małe Żuławy Malborskie. Zamek Średni był również rezydencją królów polskich podczas ich pobytów w Prusach Królewskich. Miasto Malbork natomiast było miejscem zjazdów stanów Prus Królewskich, a później sejmików generalnych tej właśnie prowincji - wyjaśnia dr Rafał Panfil z Działu Historii Muzeum Zamkowego.
Eksponaty będą pochodziły przede wszystkim z polskich archiwów państwowych, muzeów i bibliotek, m.in. z Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie, Muzeum Narodowego w Warszawie, Zamku Królewskiego na Wawelu, Zamku Królewskiego w Warszawie i wielu innych. Ale też z dwóch instytucji w Szwecji, do której zabytki trafiły po potopie szwedzkim, oraz z Westpreußisches Landesmuseum w niemieckim Warendorf.
- Narodowe Muzeum Historyczne w Sztokholmie oferuje nam kilka bardzo interesujących zabytków, między innymi zegarek Zygmunta III Wazy. Drugą bardzo istotną instytucją, z jaką współpracujemy przy tej wystawie, jest Wojenne Archiwum Państwowe w Sztokholmie. Będziemy pokazywać plany i mapy Malborka z czasów wojen szwedzkich w pierwszej połowie XVII wieku - informuje Artur Dobry z Działu Historii Muzeum Zamkowego. - Zwiedzający będą mieli okazję zobaczyć zabytki sztuki, rzemiosła artystycznego oraz dokumenty. Wystawa znajdzie się w trzech pomieszczeniach dormitoriów na Zamku Wysokim oraz w kościele Najświętszej Marii Panny. W tym ostatnim będziemy pokazywać zabytki związane z zakonem jezuitów, który był przez wiele lat obecny w zamku malborskim.
Ekspozycja przygotowana została przez zespół kuratorski, w którego skład prócz Rafała Panfila i Artura Dobrego weszli też Arkadiusz Dzikowski, dr Daniel Gosk i Justyna Lijka. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających od 19 września do 31 grudnia 2021 roku.
To druga część tzw. tryptyku malborskiego, zapoczątkowanego w 2019 roku ekspozycją „Sapientia aedificavit sibi domum. Państwo krzyżackie w Prusach”. Trzecia część natomiast będzie poświęcona tzw. białej i czarnej legendzie zakonu wykorzystywanej do celów propagandowych w XIX i XX wieku. W ten sposób powstanie spójna opowieść o dziejach zamku, tych ziem i ludzi, którzy je zamieszkiwali przez wieki.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?