Malbork. Wiktor Żarski dwa razy siódmy na mistrzostwach Polski seniorów w Poznaniu. Zostało mu jeszcze 5 kilometrów

Przypomnijmy, że podopieczny trenera Andrzeja Lewandowskiego ma za sobą start w młodzieżowych MP na tej samej kajakarskiej arenie. W swojej koronnej konkurencji K1 1000 m młody zawodnik ambicje ma duże, dlatego żałował, że nie udało się stanąć na podium, ale szkoleniowiec zakwalifikowanie się Wiktora do finału A, w którym zajął 6 miejsce, i tak uznał za bardzo dobry występ. W końcu rywale byli starsi nawet o cztery lata.

Teraz, podczas 83 Mistrzostw Polski Seniorów, jest jeszcze trudniej. Malborczyk mierzy się bowiem z krajową czołówką. W sobotę (15 sierpnia) zaczął od dystansu 1000 metrów. I z czasem 4.00,582 minuty w swoim biegu eliminacyjnym awansował do półfinału, a w nim spisał się jeszcze lepiej, poprawiając ten wynik (3.59,32) i z 1 miejsca kwalifikując się do finału. W wyścigu decydującym o medalach popłynął na podobnym poziomie (3.59,229), co dało 7 lokatę w stawce dziewięciu zawodników.

Wiktor został też zgłoszony do sprinterskiego dystansu 500 m. Miał trzy godziny na odpoczynek przed swoim biegiem eliminacyjnym. Z czasem 1.51,136 minuty zajął 3 miejsce i dostał się do jednego z dwóch półfinałów. Tam poprawił się o ponad sekundę (1.50,080), wywalczył 2 lokatę w swoim wyścigu i znów zameldował się w finale A. I tym razem zanotował progres, a wynik 1.48,098 pozwolił na zajęcie 7 miejsca. Trzeba odnotować, że 19-letni malborczyk był najmłodszy w gronie finalistów. Do podium zabrakło mu około 2,5 sekundy.

W niedzielę (16 sierpnia) reprezentanta MKS Nogat czeka jeszcze jeden start. O godz. 16.30 rozpocznie się wyścig na 5000 m z jego udziałem. Zgłoszonych jest 25 zawodników.