Malbork. Wiosenne Dni Seniora odwołane z oczywistych względów, ale Malborska Rada Seniorów działa pomimo epidemii

- Niestety, z wielkim żalem i rozczarowaniem muszę ogłosić, że tak pieczołowicie przygotowywane przez Malborską Radę Seniorów Wiosenne Dni Seniora nie  odbędą się z przyczyn od nas niezależnych – informuje Lidia Kusz, przewodnicząca MRS. - Wszyscy członkowie MRS i wielu innych organizacji kombatanckich i pozarządowych bardzo starannie przygotowywali się do tych czterech dni, które miały być pięknym wydarzeniem w naszym mieście, pod patronatem marszałka województwa pomorskiego

Czas jest niezwykły, trwa epidemia koronawirusa. W trosce o zdrowie i życie seniorów, którzy w grupie zagrożenia, nie mogło być innej decyzji, ale warto wyliczyć planowane punkty niedoszłego programu, który miał być bardzo bogaty.

Uniwersytet III Wieku i Zarząd Rejonowy PZERiI w Malborku opracował program artystyczny, gościnnie miały wystąpić Marezianki z Kwidzyna. Koło Powiatowe Związku Niewidomych z Malborka zadbało o kiełbaski grilla. Czekałyby też kocioł zupy i kanapki. W planach były: potańcówka, spacer z przewodnikiem Oddziału Przewodnickiego PTTK w Malborku, zawody sportowe, konkursy z nagrodami i pucharami ufundowanymi przez Starostwo Powiatowe.

Seniorzy mieli dostać sporą dawkę cennej wiedzy podczas wykładów. Adwokat Krzysztof Ulatowski miał omówić prawo spadkowe; bankowiec Marcin Wąsik-Wiszniewski, regionalny dyrektor programów edukacji ekonomicznej  reprezentujący Warszawski Instytut Bankowości, opowiedziałby o bezpiecznych finansach seniora. Miały się też odbyć wykład lekarza na temat zdrowia i policjanta nt. Bezpieczeństwa.

Na Wiosenne Dni Seniora w Malborku mieli przyjechać goście z Krzemienia z burmistrzem tego miasta.

Mieliśmy jeszcze bardzo dużo ciekawych planów i propozycji dla naszych kochanych seniorów – dodaje Lidia Kusz. - Pomimo zakazów i nakazów z uwagi na zagrożenie życia przez koronawirusa COVID -19, jednak nie poddajemy się i działamy poprzez telekonferencje, poprzez rozmowy telefoniczne z seniorami i kombatantami.

MRS koordynuje też pomoc, która trafia do osób starszych, a było to m.in. ponad 300 maseczek i paczki żywnościowe. W ich dostarczaniu pomogli żołnierze, zachowując  reżim sanitarny. W ostatnich dniach do przewodniczącej rady dotarły paczki od redakcji "Głosu Seniora”, stowarzyszenia Manko i  Ogólnopolskiej Karty Seniora. Książki Sobiesława Zasady pt. "Moje rajdy" i miesięczniki, które się w nich znajdowały, również zostały przekazane do senioralnych organizacji pozarządowych.

- Chciałabym serdecznie podziękować żołnierzom i wolontariuszom, którzy tak dzielnie opiekują się naszymi podopiecznymi, jesteśmy wszyscy niezmiernie wdzięczni za okazaną pomoc, troskę i opiekę. Nasza stała i ścisła współpraca trwa i trwać będzie bez względu na warunki, w jakich musimy obecnie funkcjonować - zapewnia Lidia Kusz, przewodnicząca Malborskiej Rady Seniorów.