Film, którym Urząd Miasta Malborka kusi inwestorów powstał dzięki projektowi, w którym uczestniczy wiele jednostek samorządu z regionu. To „Podniesienie standardów obsługi inwestora w województwie pomorskim” realizowany przez Agencję Rozwoju Pomorza SA we współpracy z Pomorską Agencją Rozwoju Regionalnego SA.
Przedsięwzięcie realizowane jest dzięki unijnym środkom, a budżet wynosi prawie 1,3 mln zł.
Gotowa profesjonalna oferta wraz ze zdjęciami terenów to tylko część korzyści, bo uczestnicy mogli liczyć na przeszkolenie kadr zajmujących się obsługą inwestorów. W ramach projektu powstają również lokalne sieci współpracy. Udział dawał też możliwość czerpania z doświadczeń innych, co bywa bezcenne.
Malbork skorzystał z zaproszenia i chyba nikt tej decyzji nie żałuje.
Staramy się promować obszary przeznaczone pod inwestycje jak tylko się da. A film, którym teraz dysponujemy, jest bardzo ciekawie przygotowany. Ktoś, kto nie zna Malborka, może zorientować się, gdzie te działki się znajdują – mówi burmistrz Marek Charzewski.
Jedyne, co może zastanawiać, to brak oferty jednej z dwóch parceli u zbiegu ulic Wałowej i Głównej. Obydwie przeznaczone są na inwestycje służące obsłudze ruchu turystycznego.
Mamy skomplikowaną sytuację prawną jeśli chodzi o jedną z działek, wobec czego jeśli przyszedłby inwestor i chciałby kupić ten grunt, to i tak nie możemy go sprzedać – wyjaśnia Marek Charzewski.
Przypomnijmy, chodzi o nieruchomość, którą miasto odkupiło za blisko 2,5 mln zł w 2018 r. z prywatnych rąk, korzystając z prawa pierwokupu. Od tego momentu trwa spór z podmiotem, który wcześniej tę działkę dzierżawił i wykorzystywał na tymczasowy parking. Właściciel firmy uważa, że umowa zawarta z poprzednim właścicielem obowiązuje do 2035 r. Natomiast władze miasta od początku to kwestionują.
Sąd pierwszej instancji przyznał rację miastu, ale to nie zakończyło sprawy, bo postanowienie nie było prawomocne i dzierżawca się od niego odwołał.
WARTO WIEDZIEĆ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?