Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Zabytkowa baszta na bulwarze nad Nogatem ma być ratowana, ale... rozsypała się na oczach mieszkanki

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Władze Malborka przygotowują dokumentację na ratowanie zabytkowej budowli znajdującej się na tyłach Urzędu Miasta przy mostach drogowych. Niestety, obiekt jest w coraz gorszym stanie. W sobotę wieczorem (5 czerwca 2021 r.) na bulwar nad Nogatem odpadła część muru.

O tym, że charakterystyczna okrągła budowla z czerwonej cegły stojąca tuż przy bulwarze nad Nogatem w Malborku wymaga pilnej interwencji, wiadomo od pewnego czasu. W 2020 r. po raz pierwszy przekazaliśmy do Urzędu Miasta informację, że obiekt się sypie. Wtedy też zapadła decyzja, że konieczne są prace ratunkowe.

W budżecie miasta Malborka na 2021 r. zagwarantowano 50 tys. zł na przygotowanie dokumentacji i wstępne zabezpieczenie obiektu. Ile faktycznie będzie potrzebnych pieniędzy na prace ratunkowe, trudno powiedzieć. To mają ocenić eksperci.

Niestety, niszczące działanie wody, która prawdopodobnie jest przyczyną rozsadzania muru, wciąż postępuje.
- Konserwator zabytków z zespołem urzędników cały czas działają, by ustalić, w jaki sposób zabezpieczyć tę budowlę. Rozsypuje się wierzchnia warstwa cegieł – usłyszeliśmy od Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka.

Dopytywaliśmy o los baszty w środę (2 czerwca). Niestety, kilka dni później, bo w sobotę (5 czerwca) fragment tej wybrzuszonej warstwy runął niemal na oczach mieszkanki, która wybrała się tam na spacer z psem. Kiedy szła w jedną stronę, zauważyła spuchnięty "pęcherz", a ten później rozsypał się jak budowla z klocków i na trasie pozostała sterta cegieł.

Szłam około godz. 19.30 przez most. Zobaczyłam krzaczor i wybrzuszenie. Pomyślałam, że lada moment będzie "poród". Wracałam o godz. 21.40. Już było po - informuje pani Lidia, mieszkanka Malborka.

Nie da się więc ukryć, że magistrat będzie musiał przyspieszyć działania i prawdopodobnie już teraz odgrodzić budowlę od bulwaru, by zabytek nie zagrażał nikomu z przechodzących przy nim. Co prawda, bulwar cały czas jest placem budowy, ale mimo to chętnie (trzeba podkreślić, że na własną odpowiedzialność) korzystają z niego mieszkańcy.

Przed laty z obiektu korzystali płetwonurkowie i członkowie sekcji żeglarskiej, później w jego murach mieli swoją siedzibę malborscy rycerze i rekonstruktorzy. Od czasu budowy drugiej nitki mostu na Nogacie baszta stoi pusta.

Malbork. Bulwar nad Nogatem zmienia się niemal z dnia na dzi...

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto