Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Zbliża się 100 rocznica plebiscytu na ziemi malborskiej. Wyniki były szokiem dla mieszkających tu Polaków

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Pomnik, który powstał przy ul. Piastowskiej w Malborku. Zawiera cegły z dawnego Domu Polskiego. Zostanie odsłonięty 11 lipca.
Pomnik, który powstał przy ul. Piastowskiej w Malborku. Zawiera cegły z dawnego Domu Polskiego. Zostanie odsłonięty 11 lipca. Fot. Radosław Konczyński
11 lipca przypada setna rocznica plebiscytu, który w 1920 roku decydował o dalszej przynależności państwowej m.in. ziemi malborskiej. O tamtych wydarzeniach przypomina Marek Dziedzic*

Katastrofalny dla Rzeszy Niemieckiej przebieg i rezultat I wojny światowej wymusił znaczne niemieckie ustępstwa terytorialne, a na niektórych spornych terenach doprowadził do plebiscytów. W tym interesującym nas mieszkańcy Warmii, Mazur i Powiśla mieli zadecydować o przyłączeniu tych ziem do nowo powstałego państwa polskiego lub pozostawieniu ich w granicach Prus Zachodnich i Prus Wschodnich.

Przebieg głosowania odbywał się pod kontrolą komisji powołanych przez Ligę Narodów w Genewie. Na terenie Malborka przebywała elitarna włoska formacja bersalierów pod dowództwem pułkownika Fernando Po. Dowodził on włoskimi oddziałami okupacyjnymi na zachodniopruskim obszarze plebiscytowym. W tym czasie oddziały Reichswehry zostały wycofane ze spornych terenów.

Z urzędowych danych Komisji Międzysojuszniczej dla kwidzyńskiego obszaru plebiscytowego wynika, że w Malborku za Prusami Wschodnimi głosowało 17 805 osób, a za Polską 191 osób. Znacznie lepiej przedstawiała się sytuacja w Sztumie: za Prusami głosowały 19 984 osoby, a za Polską 4904 osoby.

Wyniki plebiscytu były szokiem dla mieszkających tu Polaków, a także w Rzeczypospolitej Polskiej. Wielkie nadzieje nie spełniły się. Nie doceniono siły żywiołu niemieckiego. Niemcy na koszt Rzeszy sprowadzili wszystkich urodzonych na obszarach objętych plebiscytem, co niewątpliwie też miało wpływ na jego wyniki. Dla uczczenia swego zwycięstwa na terenie malborskiej starówki postawili Niemcy pomnik z rycerzem krzyżackim wspartym na mieczu. Na trzonie zachowanej do dzisiaj kolumny umieszczono napis „Dies Land bleibt deutsch” - „Ta kraina pozostaje niemiecka”. Pozostała niemiecka do marca 1945 r.

Przyczyną utraty tych ziem i przegranego przez Polskę głosowania była niezwykle trudna sytuacja naszej Ojczyzny zagrożonej bolszewicką nawałą. Nie zorganizowano skutecznej akcji wspierającej polski wysiłek plebiscytowy. Wielu szczerych patriotów, polskich działaczy plebiscytowych z Powiśla zostało uwięzionych i zamordowanych przez hitlerowców wkrótce po rozpoczęciu II wojny światowej. Pisząc ten artykuł, oparłem się m.in. na książce dra Wiesława Gogana „Plebiscyt w Prusach Wschodnich i Zachodnich 11 lipca 1920 roku”. Można z nią się zapoznać w bibliotece Szpitala Jerozolimskiego.

* Autor jest członkiem Stowarzyszenia Wspierania Szpitala Jerozolimskiego.

Dodajmy, że przy ul. Piastowskiej w Malborku powstał pomnik, który upamiętni plebiscyt z 11 lipca 1920 r., a dokładnie polskich patriotów, którzy sto lat temu nakłaniali uprawnionych do głosowania, by opowiedzieli się za Polską. Obelisk zostanie odsłonięty 11 lipca o godz. 11.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto