Katastrofalny dla Rzeszy Niemieckiej przebieg i rezultat I wojny światowej wymusił znaczne niemieckie ustępstwa terytorialne, a na niektórych spornych terenach doprowadził do plebiscytów. W tym interesującym nas mieszkańcy Warmii, Mazur i Powiśla mieli zadecydować o przyłączeniu tych ziem do nowo powstałego państwa polskiego lub pozostawieniu ich w granicach Prus Zachodnich i Prus Wschodnich.
Przebieg głosowania odbywał się pod kontrolą komisji powołanych przez Ligę Narodów w Genewie. Na terenie Malborka przebywała elitarna włoska formacja bersalierów pod dowództwem pułkownika Fernando Po. Dowodził on włoskimi oddziałami okupacyjnymi na zachodniopruskim obszarze plebiscytowym. W tym czasie oddziały Reichswehry zostały wycofane ze spornych terenów.
Z urzędowych danych Komisji Międzysojuszniczej dla kwidzyńskiego obszaru plebiscytowego wynika, że w Malborku za Prusami Wschodnimi głosowało 17 805 osób, a za Polską 191 osób. Znacznie lepiej przedstawiała się sytuacja w Sztumie: za Prusami głosowały 19 984 osoby, a za Polską 4904 osoby.
Wyniki plebiscytu były szokiem dla mieszkających tu Polaków, a także w Rzeczypospolitej Polskiej. Wielkie nadzieje nie spełniły się. Nie doceniono siły żywiołu niemieckiego. Niemcy na koszt Rzeszy sprowadzili wszystkich urodzonych na obszarach objętych plebiscytem, co niewątpliwie też miało wpływ na jego wyniki. Dla uczczenia swego zwycięstwa na terenie malborskiej starówki postawili Niemcy pomnik z rycerzem krzyżackim wspartym na mieczu. Na trzonie zachowanej do dzisiaj kolumny umieszczono napis „Dies Land bleibt deutsch” - „Ta kraina pozostaje niemiecka”. Pozostała niemiecka do marca 1945 r.
Przyczyną utraty tych ziem i przegranego przez Polskę głosowania była niezwykle trudna sytuacja naszej Ojczyzny zagrożonej bolszewicką nawałą. Nie zorganizowano skutecznej akcji wspierającej polski wysiłek plebiscytowy. Wielu szczerych patriotów, polskich działaczy plebiscytowych z Powiśla zostało uwięzionych i zamordowanych przez hitlerowców wkrótce po rozpoczęciu II wojny światowej. Pisząc ten artykuł, oparłem się m.in. na książce dra Wiesława Gogana „Plebiscyt w Prusach Wschodnich i Zachodnich 11 lipca 1920 roku”. Można z nią się zapoznać w bibliotece Szpitala Jerozolimskiego.
* Autor jest członkiem Stowarzyszenia Wspierania Szpitala Jerozolimskiego.
Dodajmy, że przy ul. Piastowskiej w Malborku powstał pomnik, który upamiętni plebiscyt z 11 lipca 1920 r., a dokładnie polskich patriotów, którzy sto lat temu nakłaniali uprawnionych do głosowania, by opowiedzieli się za Polską. Obelisk zostanie odsłonięty 11 lipca o godz. 11.
WARTO WIEDZIEĆ
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?