Dyżurny KPP Malbork odebrał zgłoszenie w tej sprawie w nocy z wtorku na środę (25/26 marca). Zgłaszający z ulicy Mickiewicza twierdził, że osoby przebywające w mieszkaniu nie chcą go dobrowolnie opuścić. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, ale wcześniej doszło do szarpaniny.
- W trakcie interwencji jeden z przebywających tam mężczyzn, używając słów wulgarnych i obraźliwych, rzucił się z pięściami na policjanta i próbował przewrócić go na ziemię. 38-latek został natychmiast obezwładniony - informuje sierż. sztab. Katarzyna Marczyk, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Wtedy jednak z odsieczą z mieszkania nadbiegł jego 37-letni kolega. Zaczął szarpać policjantów, krzycząc, aby puścili jego kolegę. Obaj panowie trafili do policyjnego aresztu. Obaj byli pijani - każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariuszy grozi im kara nawet do 3 lat więzienia.
W momencie zatrzymania pijany był też 30-letni mężczyzna (2,74 promila), który jest podejrzany o zniszczenie kontenera na śmieci w pobliżu jednej ze stacji paliw w Malborku. Patrolówka zatrzymała go we wtorek (25 marca) na ul. Kopernika. Dzień wcześniej najprawdopodobniej kilkukrotnie uderzył pięścią w pojemnik. Właściciel oszacował wartość strat na 1 tys. złotych.
Mężczyzna nie posiada stałego miejsca zamieszkania. Ostatnią noc spędził w policyjnym areszcie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?