W skład PKW Orlik 3 wchodzili żołnierze z bazy lotniczej w Mińsku Mazowieckim: piloci, którzy przez cztery miesiące prowadzili Air Policing (dyżur bojowy) nad Litwą, Łotwą i Estonią, oraz technicy, którzy zabezpieczali loty. Dowódcą PKW Orlik 3 był ppłk pil. Robert Kozak, dowódca 1 Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim (jeszcze w 2007 roku służył w 41 ELT w Malborku).
Polscy piloci uczestniczą w dyżurach bojowych nad Litwą, Łotwą, Estonią solidarnie z innymi państwami - członkami NATO. Trzy wymienione kraje nadbałtyckie nie mają swojej floty myśliwców, jednak Air Policing jest procedurą bezwzględnie wymaganą w NATO, dlatego ciężar ten biorą na siebie siły powietrzne innych państw sprzymierzonych. Głównymi zadaniami wykonywanymi przez żołnierzy są m.in.: zapewnienie pomocy załogom samolotów znajdujących się w sytuacjach awaryjnych, zapewnienie ochrony przestrzeni powietrznej państw bałtyckich, a także zapewnienie ochrony ludności i siłom zbrojnym.
Żołnierze z Mińska Mazowieckiego przekazali dziś (środa) rano dyżur Amerykanom z 48 Skrzydła Lotnictwa Myśliwskiego (48th Fighter Wing) w Bazie Litewskich Sił Powietrznych w Siauliai. Wylądowaliby na swoim macierzystym lotnisku, gdyby nie trwająca tam modernizacja. Dlatego lądowali na podmalborskim obiekcie. Przywitało ich m.in. dowództwo 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, w którego skład wchodzą jednostki z Mińska.
Dwa lata temu w ramach PKW Orlik 2 dyżur bojowy nad krajami nadbałtyckimi prowadzili żołnierze z Malborka.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?