Malbork. Związek emerytów przyciąga coraz więcej mieszkańców. To powód do radości w roku jubileuszu 60-lecia Oddziału Rejonowego PZERiI

Nie trzeba siedzieć w domu. Lepiej dołączyć do Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów i razem spędzać czas. Członkami PZERiI mogą być kobiety i mężczyźni przechodzący na emeryturę, czyli z reguły panie w wieku 60+ i panowie w wieku 65+. Oczywiście są odstępstwa od tej zasady. Pamiętajmy też o pozostałych grupach, tzn. rencistach i inwalidach; w tym przypadku dolna granica to 16 rok życia bez względu na stopień niepełnosprawności.

W ciągu 60 lat działalności do malborskiego oddziału prawie prawie 18 tys. członków. Obecnie 531 osób korzysta z różnorakiej oferty. Trzeba przyznać, że obecny przewodniczący, który nastał w 2016 r., mocno rozwinął działalność oddziału, czym przyciągnął nowych członków. Gdy obejmował funkcję w 2016 roku, było ich 220. To, jak podkreśla Ryszard Łukowski, efekt wspólnej pracy prezydium, w którym są również: Teresa Zięta – wiceprzewodnicząca, Teresa Guzow – skarbnik, Bogumiła Kwiatkowska – sekretarz.

- Gdyby nie pandemia, byłoby nas ponad 700. Przed koronawirusem przystępowało do nas około 150 osób rocznie. W pandemii przez pół roku nie funkcjonowaliśmy w ogóle. Niestety, kilku naszych członków odeszło z powodu COVID – mówi Ryszard Łukowski, przewodniczący Oddziału Rejonowego PZERiI w Malborku. - Trzeba przyznać, że osoby samotne, a mamy ich dużo, czas odosobnienia przeżyły z wielką traumą. Bardzo chciały wyjść do ludzi.

Na szczęście, obostrzenia się skończyły, a prezydium oddziału mogło wrócić do realizacji swoich – trzeba dodać – ambitnych planów.

Spotkania, wspólny pobyt, różnego rodzaju wspólne działania - tego oczekiwali członkowie, żeby pozbyć się stresu, problemów, z którymi się borykają na co dzień. Staramy się, aby wszyscy mogli spełnić swoje marzenia. Ludzie w ogromnej większości są w związku, żeby zrealizować plany, które wcześniej nie były możliwe m.in. ze względu na pracę zawodową. Otwierają się na życie, wiedzę, poprawę zdrowia i wypoczynek – opowiada Ryszard Łukowski.

Harmonogram działań powstaje z dużym wyprzedzeniem, np. na 2023 rok będzie gotowy prawdopodobnie do października br. Członkowie oddziału będą mogli się z nim zapoznać i wybrać to, co ich interesuje. To m.in. turnusy rehabilitacyjne, wyjazdy do grudziądzkich solanek, wyjazdy do lasu, wycieczki krajoznawcze w Polsce i za granicą (w ostatnich latach byli w Czechach, Austrii, na Węgrzech). Nie brakuje też oferty kulturalnej – bardzo chętnie jeżdżą do Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu, gdzie w marcu br. odebrali nawet statuetkę Aleksandra dla najwierniejszych widzów.

Koszty członkowie pokrywają z własnych środków oraz dzięki sponsorom i dotacjom pozyskiwanym przez prezydium oddziału.

- Przy okazji bardzo gorąco dziękujemy naszym sponsorom – władzom samorządowym, prezesom i dyrektorom przedsiębiorstw, bo m.in. dzięki nim możemy realizować nasze działania. Dziękujemy również pani dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie za dofinansowanie naszych przedsięwzięć z zakresu zdrowotno-kulturalnego – dodaje Ryszard Łukowski.

Podziękowań nie zabraknie podczas obchodów 60-lecia Oddziału Rejonowego PZERiI, które odbędą się 20 września. Zaczną się mszą św. o godz. 10 w kościele św. Jana Chrzciciela w Malborku, a potem uczestnicy przemieszczą się do Nowego Stawu. Tam przewidziano wręczenie wyróżnień i odznaczeń oraz występy zespołówMarezianki i Nutki Szczęścia. Ta druga grupa jest powodem do dumy dla przewodniczącego Łukowskiego, bo tworzą ją członkowie malborskiego oddziału pod kierunkiem Aleksandra Barana. W tym roku Nutki obchodzą jubileusz 5-lecia.

Obchody zakończą się biesiadą. Ci, którzy chcieliby wziąć w nich udział, mogą jeszcze zgłosić się 13 września w godz. 9-12 w biurze, które mieści się w budynku Starostwa Powiatowego przy pl. Słowiańskim 17 (poziom -1). Prezydium zachęca też nowych członków do wstępowania do związku.