Ćwiczenia NATO Tiger Meet organizowane są od 57 lat, a po raz pierwszy na ich gospodarza wybrana została Polska, konkretnie 31 Baza Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu, wchodząca w skład 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Na lotnisku wojskowym w Krzesinach od 14 maja gości prawie 80 samolotów z 12 państw NATO - Polski, Belgii, Czech, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Turcji, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch oraz z krajów partnerskich Sojuszu Północnoatlantyckiego: Austrii i Szwajcarii.
- Sumaryczne zestawienie statków powietrznych przedstawia się następująco: 70 samolotów, 10 śmigłowców oraz samolot wczesnego ostrzegania i kierowania AWACS. Jest to największe przedsięwzięcie Sił Powietrznych w 2018 roku, prestiżowe nie tylko dla Sił Powietrznych, ale również dla całych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, angażujące siły i środki będące zarówno w podporządkowaniu Dowódcy 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, jak i spoza jego struktur- informuje Ministerstwo Obrony Narodowej.
NATO Tiger Meet to doroczny zlot eskadr lotniczych, które w godle mają tygrysa lub innego drapieżnego kota. Malborskie MiG-i 29 nie posiadają takich oznaczeń, tylko rycerza, ale też biorą udział w ćwiczeniach.
- Codziennie nasi piloci wykonują loty w ramach NATO Tiger Meet 2018, ale operujemy z naszego lotniska. Nie przebazowaliśmy się do Krzesin, bo tam już nie było miejsca. Para samolotów wylatuje od nas, w powietrzu spotykają się z samolotami państw sojuszniczych, wykonują określone zadania i wracają. Nasi piloci mieli już okazję ćwiczyć z pilotami F-16, Eurofighterów, Tornado czy F-18. To okazja zarówno dla naszych pilotów, jak i dla sojuszników do zebrania dużych doświadczeń - mówi mjr Tomasz Basarab, rzecznik prasowy 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.
NATO Tiger Meet 2018 potrwa do 25 maja. Piloci codziennie w ciągu dnia wykonują dwie misje: rano – COMAO (Composite Air Operation – połączona operacja powietrzna) z udziałem różnego typu maszyn; a po południu – "Shadow wave", w których komponenty z różnych państw ćwiczą osobno. W sumie samoloty wzbiją się w powietrze około tysiąca razy, a piloci spędzą za ich sterami 1600 godzin podczas symulowanych walk powietrznych, ale też misji zakładających inne scenariusze, np. wsparcie dla sił lądowych czy podejmowanie pilotów zestrzelonych maszyn.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?