Sadze paliły się w środę rano w domu jednorodzinnym przy ul. Asnyka. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o godz. 6.04.
- Nasze działania polegały na wygaszeniu pieca i ugaszeniu sadzy. Wydano zalecenie wykonania przeglądu komina przez zakład kominiarski - wyjaśnia Janusz Leszczewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Malborku.
Taki sam przebieg miała akcja strażaków we wtorek wieczorem na ulicy Szopena, ale w budynku wielorodzinnym. O godz. 19.20 strażacy również zostali wezwani do płonących sadzy w kominie. Do ich ugaszenia musieli użyć autodrabiny.
Tej zimy zgłoszenia dotyczące płonących sadzy zdarzają się bardzo często.
- Generalnie przyczyną powstawania takich sytuacji jest brak systematycznego czyszczenia komina. Na tempo wytwarzania się sadzy ma z kolei wpływ rodzaj używanego opału - mówi Janusz Leszczewski. - Pożary sadzy są groźne, bo pod wpływem wysokiej temperatury może popękać nie tylko komin, ale i ściany mieszkania i do środka może przedostać się czad.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?