Wiele wskazuje na to, że figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem, która w 2016 roku powróci do zewnętrznej niszy kościoła Najświętszej Marii Panny, będzie bardzo bliska oryginałowi, jeśli chodzi o materiał wykorzystany do jej odtworzenia. Dyrekcja Muzeum Zamkowego skłania się do wykorzystania do jej budowy oryginalnych kamiennych części, które odzyskano z ruin zniszczonej w 1945 roku twierdzy. Wcześniej zastanawiano się nad zastosowaniem współczesnych, lżejszych materiałów, które mniej obciążałyby niszę.
- To technicznie skomplikowane przedsięwzięcie - mówi Mariusz Mierzwiński, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku. - Na początku byliśmy przekonani, że tylko część oryginalnych elementów Madonny da się wykorzystać w nowej figurze. Gdy dokładnie zinwentaryzowaliśmy zachowane kamienne fragmenty, to okazało się, że stanowią one 70-80 procent całości. Co prawda, są to elementy "niewidoczne", bo stanowią środek figury, korpus, ale dzięki temu nowa figura nie byłaby tylko atrapą tej oryginalnej.
Przypomnijmy, że kamienne bloki wykorzystane w XIV wieku do budowy Madonny pokryte były mozaiką. Muzeum posiada część oryginalnych szkiełek, ale one nie będą wykorzystane do odbudowy figury zniszczonej w 1945 roku.
CZYTAJ: Muzeum w Malborku pozyskało 26 mln zł na remont Zamku Wysokiego
Posąg powstanie w ramach wartego kilkanaście milionów złotych projektu konserwatorskiego w zespole kościoła NMP. Jest on finansowany z tzw. funduszy norweskich. Swój wkład w odbudowę Madonny ma też Fundacja Mater Dei, która przez 7 lat zbierała pieniądze na jej odbudowę.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?