Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malborskie obchody 79 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. "Już na zawsze te 63 dni będą symbolem walki o Polskę"

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Wideo
od 16 lat
Kwiaty złożone w trzech miejscach pamięci i widowisko muzyczno-historyczne „Warszawa '44” - to malborskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Powstania Warszawskiego. Burmistrz Malborka Marek Charzewski mówił o ważnej lekcji, którą dali nam powstańcy i o której trzeba wciąż pamiętać.

Powstanie Warszawskie - symbol odwagi, poświęcenia i walki o wolną Polskę

Obchody 79 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego rozpoczęły się w Malborku od uroczystości pod Pomnikiem Armii Krajowej. Najpierw uczestnicy wsłuchali się w dźwięki syren alarmowych, które rozległy się o godz. 17.

- 79 lat temu to też był wtorek. Zgodnie z rozkazem generała Tadeusza Bora-Komorowskiego o godz. 17 wybuchło Powstanie Warszawskie. Powstanie, które było największą akcją zbrojną w okupowanej przez hitlerowców Europie, akcją zbrojną podziemia. Polskie Państwo Podziemne, które powstało pod koniec września 1939 roku, prowadziło z okupantem walkę konspiracyjną. 1 sierpnia 1944 r. przekształciła się ona w walkę otwartą. Była to walka bardzo trudna, bo z wrogiem o wiele bardziej licznym, znakomicie uzbrojonym i bezwzględnym. Dowódcy powstania, analizując sytuację na froncie, przewidywali, że potrwa ono kilka dni. Okazało się, że było to krwawych dziewięć tygodni - mówił Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

ZOBACZ TEŻ: Inscenizacje historyczne organizowane w Malborku w kolejne rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego

W ciągu 63 dni powstania życie straciło około 200 tysięcy naszych rodaków. Burmistrz przypomniał, że w tej tragicznej liczbie najwięcej było ludzi młodych i cywilnych mieszkańców stolicy.

Wynikało to z rozkazu Himmlera, który nakazał rozstrzeliwać wszystkich pojmanych powstańców, nakazał rozstrzeliwać ludność cywilną, kobiety, dzieci i nakazał zniszczyć Warszawę, która po zakończeniu powstania w 85 procentach była gruzowiskiem – kontynuował Marek Charzewski.

I dodał, że "już na zawsze te 63 dni Powstania Warszawskiego będą symbolem odwagi, symbolem poświęcenia, symbolem walki o wolną i niepodległa Polskę". Burmistrz mówił również, że powstańcy przekazują nam ważną lekcję. Wynika z niej, że w walce o Ojczyznę różnice nie są ważne.

Włodarz poprosił, by wziąć sobie do serca swoisty testament powstańców, wśród których byli ludzie o różnych poglądach, różnych wyznań, ale w walce o Ojczyznę różnice nie miały znaczenia.

Pamiętajmy o szacunku dla drugiego człowieka, niezależnie od jego poglądów, wyznania czy narodowości. Pamiętajmy o tym, że jedność i współpraca zawsze jest pomocna Ojczyźnie. I pamiętajmy o tym, że miłość istnieje zawsze – dodał Marek Charzewski, nawiązując do hasła 79 rocznicy, które brzmi właśnie: „Miłość istnieje zawsze”.

„Warszawa '44” w Sklepach Cynamonowych w Malborku

Sprzed Pomnika Armii Krajowej uczestnicy przenieśli się pod kamień upamiętniający „żołnierzy wyklętych” i następnie pod obelisk na Skwerze ZHP, by i tam złożyć kwiaty. Ostatnim punktem obchodów było widowisko „Warszawa '44” w Sklepach Cynamonowych z elementami rekonstrukcji historycznej oraz koncertem polskich piosenek wojennych i powstańczych.

Część muzyczna rozpoczęła się od utworu „Warszawo ma”, który na skrzypcach wykonała Zofia Sączawa. Następnie wystąpiła Kociewska Orkiestra Dęta „Torpeda” z Tczewa, której towarzyszyły wokalistki Zespołu Pieśni i Tańca „Frantówka”. Niestety, wydarzenie storpedowała pogoda, ale wykonawca i publiczność stawili czoło ulewie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto