"Love Island 3". Mateusz Zacharczuk i Caroline zwycięzcami programu!
„Love Island. Wyspa miłości” to reality-show Polsatu. W trzeciej edycji, podobnie jak w poprzednich, dziesięcioro singli poleciało do Hiszpanii i zamieszkało w luksusowej willi, gdzie kamery przez sześć tygodni śledziły ich każdy ruch. Zadaniem uczestników było łączenie się w pary, bo ten, kto zostanie bez partnera - odpada z programu.
W tej edycji programu wziął też udział Mateusz Zacharczuk, 27-latek pochodzący z Malborka. Absolwent I Liceum Ogólnokształcącego, kajakarz MKS Nogat. Lubi jeszcze od czasu do czasu popływać kajakiem – także na malborskiej rzece. Później próbował też swoich sił w kulturystyce – i to z powodzeniem, bo wracał z medalami i pucharami z mistrzostw Polski.
Sport generalnie jest jego wielką pasją, o czym świadczy również fakt, że został trenerem personalnym i w tym zawodzie pracuje. Obecnie mieszka w Warszawie.
W programie Polsatu od razu przypadli sobie do gustu z Caroline Juchniewicz i po sześciu tygodniach zajęli pierwsze i zgarnęli główną nagrodę – 100 tys. zł. Zdecydowali telewidzowie, którzy uznali ich za najpiękniejszą i najbardziej zgraną parę.
- Caroline, która przyjechała na „Wyspę miłości” z Kanady, od pierwszego momentu skradła serce 27-latka. Między tą dwójką natychmiast zaiskrzyło. Okazało się, że mimo różnicy charakterów i bariery językowej doskonale się dogadują. Mateusz, przez wszystkie nowo przybyłe "islanderki" wskazywany jako najbardziej atrakcyjny, nie był zainteresowany kolejnymi znajomościami i każdego dnia udowadniał, że zależy mu tylko na tej jedynej – można przeczytać na stronie programu.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?