W meczu z Gedanią Gdańsk Pomezania zagrała w składzie: Skibowski (Sosna) - Sosnowski (Szroda), Heimowski, Wielgosz, Sidor (Szulik), Szymczak, Sałek, Golwiej (Skotarek), Michalecki (Krakowiak), Truszczyński, Maczyszyn (Bochyński) oraz Fabiański.
Bohaterem spotkania został Artur Sałek, strzelec czterech goli dla Pomezanii. Dwa z tych goli zdobył w ostatnich 10 minutach pojedynku, gdy grał ze złamanym palcem prawej ręki. Po jednej bramce dla Pomezanii zdobyli Patryk Truszczyński i Patryk Szymczak.
- Chłopcy w tym meczu grali nierówno, ale najlepszym zawodnikiem został nasz zawodnik Artur Sałek, który strzelił cztery piękne bramki - informuje Henryk Pawłowski, trener zespołu. - Nie mogę zrozumieć, dlaczego ten chłopak nie dostaje szansy gry w kadrze Pomorza, pomimo że w każdym prawie meczu strzela bramki. Jest to zawodnik o bardzo dobrych warunkach fizycznych, posiadający piekielne uderzenie lewą nogą. Jeśli będzie pracował on nad eliminacją swoich błędów, to będzie mógł w piłce coś osiągnąć . Takie zwycięstwo cieszy, bo gra się do końca, jednak nie ustrzegliśmy się wielu błędów, nad którymi trzeba długo i sumienie trenować. Życzę Arturowi, żeby szybko wrócił do gry, bo jest bardzo potrzebny drużynie.
Drugim trenerem drużyny jest Rafał Wojszel, a kierownikiem - Adam Wendowski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?