Podczas turnieju finałowego mistrzostw Polski, który odbył się w Iławie, Orzeł wygrał wszystkie mecze fazy grupowej bez straty seta. Najpierw podopieczne trenera Szymona Żołędziewskiego pokonały MKS Świdnica (25:9, 25:14), potem Gedanię Gdańsk (25:9, 25:14), a następnie Pogoń Proszowice (25:17, 25:12).
W sobotę w półfinale MP siatkarki Orła stoczyły wyczerpujący bój z gospodyniami zawodów - Zryw-Volley Iława. Ostatecznie wygrały ten mecz 2:1 (25:21, 21:25, 15:9).
W niedzielę w pojedynku o złoto, o godz. 13, dziewczyny z Malborka znowu spotkały się z Gedanią, która w półfinale pokonała 2:1 Dargfil Tomaszów Mazowiecki.
- To będzie inny mecz niż w fazie grupowej. Tamten zespół nie ma nic do stracenia, a my bardzo chcemy wygrać finał i obronić tytuł wywalczony przed rokiem - mówił przed spotkaniem trener Szymon Żołędziewski.
Rzeczywiście, gdańszczanki zagrały nieco lepiej, ale młodziczki Orła poradziły sobie z nimi w dwóch setach, wygrywając do 13 i 18, i to na szyjach malborskich dziewcząt zawisły złote medale.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?