Straż Miejska w Malborku wystawiła w ubiegłym roku 435 mandatów na łączną kwotę 40 tysięcy złotych. Kontrole były prowadzone od maja do końca ub.r., ale tylko za pomocą urządzenia wstawianego do miejskich masztów stacjonarnych przy drogach krajowych i wojewódzkiej. W ubiegłym roku strażnicy nie wystawiali w ogóle mobilnego fotoradaru na tzw. trójnogu przy ulicach. Nie robili tego, ponieważ zmieniły się przepisy dotyczące sposobu przeprowadzania kontroli. Fotoradar można wystawić przy drodze, o ile wcześniej w odległości 100-200 metrów znajduje się znak drogowy D-51 z informacją o miejscu kontroli prędkości. Wkrótce takie znaki staną w różnych częściach miasta.
- Po licznych uwagach mieszkańców, dyrektorów placówek oświatowych oraz po konsultacjach z policją wystąpiliśmy do Starostwa Powiatowego z wnioskiem o wyrażenie zgody na oznakowanie dróg znakami D-51 - mówi Tomasz Farysej, komendant Straży Miejskiej w Malborku. - Komisja Zarządzania Ruchem na Drogach Powiatowych i Gminnych pozytywnie zaopiniowała nasz wniosek.
Po zatwierdzeniu decyzji przez starostę malborskiego straż zakupi znaki i postawi je przy ulicach: Konopnickiej, Tczewskiej, Jagiellońskiej, Kotarbińskiego, Michałowskiego i Kwiatkowskiego (pomiędzy Wybickiego i Kotarbińskiego).
Przeczytaj także: Straż Gminna w Starym Polu została rozwiązana
Komendant Straży Miejskiej zapewnia, że jednostka nie będzie prowadziła kontroli, by zarabiać na mandatach.
- Naszym głównym celem jest wypełnianie statutowych zadań związanych z utrzymywaniem porządku publicznego w mieście, a nie z ruchem drogowym - tłumaczy Farysej. - Mamy tylko jeden fotoradar i nie zamierzamy kupować kolejnego, by za jego pomocą wystawiać więcej mandatów i dzięki temu więcej zarabiać.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?