Na drogach powiatu trwa policyjna akcja "Znicz"

Najbliższe dni oznaczają dużą mobilizację w szeregach malborskiej policji. Już w piątkowy poranek - tak jak w całym kraju - zaczęła się akcja "Znicz", która potrwa do wtorku, do godz. 22. W okolicy cmentarzy i na drogach dojazdowych do nekropolii będzie można spotkać wzmocnione siły policjantów. Zwłaszcza w Dniu Wszystkich Świętych, gdy najwięcej osób będzie odwiedzać groby, funkcjonariusze będą kierowali ruchem. W Malborku stróżów prawa we wspólnych patrolach będzie wspierać Straż Miejska. Oprócz tego strażnicy miejscy będą pełnili swoje patrole.

W piątek podczas akcji "Znicz" na drogach powiatu malborskiego pracuje 7 policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Malbork, 23 policjantów z innych pionów Komendy Powiatowej Policji, 1 strażnik miejski (chodzi o wspólną służbę z policją - poza tym, Straż Miejska pełni swoją służbę). Na drogi wyjechało 15 radiowozów.

W sobotę na drogach będzie czuwać 6 policjantów "drogówki", 22 z innych pionów KPP, 1 strażnik miejski. W sumie wyjedzie 13 radiowozów.
W niedzielę stan osobowy będzie nieco mniejszy, bo wyniesie 4 funkcjonariuszy "drogówki", 17 policjantów z innych wydziałów komendy, ponownie 1 strażnik miejski. Po drogach będzie jeździło 10 radiowozów.
W poniedziałek służbę będzie pełnić 4 funkcjonariuszy WRD, 22 z innych wydziałów, 2 strażników miejskich. Na drogi wyjedzie 14 radiowozów.
Kulminacja mobilizacji przypadnie oczywiście na wtorek. Służbę będzie wówczas pełniło 11 policjantów ruchu drogowego, 17 funkcjonariuszy z innych pionów, 5 strażników miejskich. Policjanci patrolujący drogi będą dysponowali 10 radiowozami i 3 motocyklami.

Naczelnik "drogówki" apeluje do kierowców o - zdawałoby się - najprostsze rzeczy, ale właśnie one są najważniejsze.

- Prosimy, żeby jechać ostrożnie, zwolnić i patrzeć, co się dzieje na drodze - mówi Przemysław Ulatowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego.

Policja spodziewa się, że w tym roku tłok na drogach będzie w poszczególne dni mniejszy niż przed rokiem. A to dlatego, że okres Wszystkich Świętych - w związku z weekendem - rozkłada się na cztery dni. Wiele osób będzie odwiedzało groby od soboty do wtorku. Teoretycznie więc tłok rozłoży się na te cztery dni.

Policjanci chcieliby, żeby podczas tegorocznej akcji "Znicz" powtórzyła się sytuacja sprzed roku:
- Wtedy w okresie Wszystkich Świętych nie było żadnego wypadku - dodaje Przemysław Ulatowski.

Ale to już niemożliwe. W piątek przed południem doszło bowiem do wypadku na de Gaulle'a w Malborku.