22-letni Mateusz Biskup jest obecnie zawodnikiem AWFiS Gdańsk, ale wioślarstwa uczył się w Unii Tczew. Do uprawiania tej dyscypliny sportu namówił go trener Mariusz Grubich, który kilka lat temu wybrał się do wioski leżącej po drugiej stronie Wisły i zorganizował ćwiczenia na ergometrze. Wówczas kilku chłopaków zapaliło się do wioseł, a jednym z nich był Mateusz.
- Mateusz do wioślarstwa trafił w drugim roku juniora młodszego, więc dość późno. Z czasem zaczęły przychodzić wyniki na arenie krajowej, przede wszystkim w dwójkach - mówił potem trener Mariusz Grubich dla portalu Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich.
Na igrzyskach w Rio mieszkaniec Lisewa Malborskiego płynął w czwórce podwójnej razem z Wiktorem Chablem, Dariuszem Radoszem, Mirosławem Ziętarskim - polska osada otarła się o brązowy medal. Zajęła czwarte miejsce w finale A z czasem 6.12.09 minuty, tracąc do czwórki z Estonii niespełna półtorej sekundy. Złoto dla Niemców, a srebro dla Australijczyków.
"Dziękuję bardzo wszystkim za kibicowanie i ciepłe słowa. Było ich tyle, że nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie z osobna. Niedosyt pozostał spory, ambicja dużo większa niż zajęte miejsce. Dziękuję jeszcze raz wszystkim" - napisał Mateusz Biskup na Facebooku po swoim starcie.
Występem 22-latka żyli też oczywiście mieszkańcy gminy Lichnowy.
- Tu wszyscy trzymali kciuki za Mateusza i interesowali się jego startem na igrzyskach. Też oglądałem finał. Szkoda, bo niewiele zabrakło. Nasza osada zajęła najgorsze miejsce dla sportowców - mówi Jan Michalski, wójt Lichnów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?