Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Niebieskie duety" w Malborku sukcesem [ZDJĘCIA, WIDEO]. "Malbork może się chwalić, że ma ośrodek"

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Koncert "Niebieskie duety", zorganizowany przez Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem oraz Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym w Malborku, dostarczył jego uczestnikom wielu wzruszeń. W przyszłym roku planowana jest kontynuacja.

W piątkowy wieczór (17 kwietnia) publiczność najpierw obejrzała "Niebieskiego Kapturka" - spektakl, w którym razem z dziećmi z grupy teatralnej Płomyki w SORW wystąpili radna miejska Agnieszka Grzegorzewska (babcia), burmistrz Marek Charzewski (wilk) i wicestarosta Waldemar Lamkowski (gajowy).

Wilki były dwa: młodszy i starszy. Strasznie psociły się dzieciom idącym przez las do babci. Na koniec wygoniły ją z wygodnego fotela i wylegiwały się pod pierzyną, ale pojawił się dzielny gajowy, który zaprowadził ład... Wilki dwa pierzynę oddały i obiecały, że będą grzeczne. Wilk-burmistrz zapewnił nawet, że będzie bardzo grzeczny.

- Był to mój pierwszy aktorski występ. Starałem się, jak mogłem. Miałem wspaniałego młodego kolegę, który w czasie prób wszystkiego mnie uczył. Bałem się tylko trochę gajowego, bo jednak minę miał ostrą, ale dzieci go przekonały i postanowił mnie nie zastrzelić - żartuje Marek Charzewski. - A już tak całkiem poważnie, jest to tak szczytna idea, że z zaproszonych osób chyba nikt się nie uchylał, żeby wystąpić. To jest naturalne i ludzkie, żeby brać udział w takich przedsięwzięciach i na pewno będę to robił nadal.

Zobacz, jak oni śpiewali już podczas koncertu "Niebieskie duety":

Przedstawienie dostarczyło publiczności wiele powodów do śmiechu, a potem przyszła pora na "Niebieskie duety", podczas których osoby znane w Malborku śpiewały "niebieskie" piosenki. Na pierwszy ogień poszedł... komendant powiatowy PSP bryg. Adam Zieliński, który zaśpiewał z Eleonorą Marcinkowską, chórzystką Lutni. Zaraz po występie szef strażaków przyznał, że wolałby ugasić kilka pożarów, niż występować na scenie, ale poradził sobie dobrze.

- Strach ma wielkie oczy, jak się okazuje. Wydaje mi się, że jeszcze raz mógłbym wejść na scenę - śmiał się Adam Zieliński już po imprezie. - Kiedyś śpiewałem w szkole, w harcerstwie, nawet grałem na gitarze, ale to już naprawdę odległe czasy, więc to było dla mnie nowe doświadczenie wystąpić przed tak licznym gremium, które przyszło tutaj z sympatii dla ośrodka. Kiedy poproszono mnie, żebym wystąpił, nie zastanawiałem się, aczkolwiek trochę się obawiałem. Ale kilkakrotnie spotkaliśmy się na próbach z panią Eleonorą; to bardzo dobra nauczycielka, wskazała błędy, pokierowała mną i naprawdę czułem się zdecydowanie pewniej.

Pozostałe duety utworzyli: Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka, i Milena Rachańska, finalistka "Bitwy na głosy"; Sylwia Grabowska, dyrektor Wydziału Promocji, Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego w Malborku, oraz Tomasz Wojnowski, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Malborku; Jan Stawicki, dyrektor ZSP 3, i Paulina Czapla, finalistka "Must Be The Music".

Całą imprezę - spektakl i koncert - przygotowały terapeutki z SORW pod kierunkiem Cecylii Zdończyk i Joanny Skwiry. Dyrektor ośrodka, Małgorzata Korna, podziękowała swoim pracownicom, rodzicom dzieci, ale też wszystkim gościom, którzy zgodzili się wystąpić. Zrobili to bez wahania, mimo że czasem musieli przemóc lęk przed pokazaniem się publicznie w niecodziennej roli.

"Niebieskie duety" wpisały się w obchody Miesiąca Wiedzy na Temat Autyzmu. Współorganizatorem - obok SORW - było Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym. Koncert był okazją, by podziękować dotychczasowej przewodniczącej SPOA, Bożenie Partyce.

- W Biblii jest przypowieść o ziarnie. To ziarno kiedyś rzucone w glebę skiełkowało. I ja sobie pomyślałem, że ty jesteś takim ziarnem, ale oczywiście ziarnem, które miało siłę wykiełkować. Ono padło na glebę, ale ta gleba nie była żyzna. W 1997 roku większość nie wiedziała, co to jest autyzm. My, mając dzieci autystyczne, nie mieliśmy wsparcia ze strony pediatrów. Pediatrzy zapewniali nas, że nasze dzieci są zdrowe - mówił Grzegorz Żołądecki, obecny przewodniczący Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym. - Bożenka trafiła do Gdańska, tam otrzymała inspirację, ten bodziec od pani Małgorzaty Rybickiej i bardzo szybko, bo już jesienią 1997 roku powstało to, co było jej marzeniem, jej znajomych, przyjaciół, którzy mieli ten sam problem. Powstał ośrodek autystyczny i dzisiaj ten ośrodek, to dziecko twoje osiągnęło pełnoletniość.

Oczywiście naszym marzeniem by było, żeby nie było autyzmu, ale od tego nie uciekniemy. Możemy być dumni, a Malbork może się chwalić, że ma ośrodek dla dzieci i młodzieży, a zrobimy wszystko, aby powstał w przyszłości ośrodek dla dorosłych z autyzmem - kontynuował Grzegorz Żołądecki.

Koncert "Niebieskie duety" został zorganizowany w auli I LO. Dyrekcja SORW dziękowała dyrekcji "ogólniaka" i na odwrót...

- Chcę bardzo serdecznie podziękować za to, że tym pięknem, które macie w sercach, dłoniach, życiu zawodowym i osobistym, że tym pięknem zechcieliście obdarować naszą szkołę. Jest to dla nas duże wyróżnienie. Jak również chciałem w imieniu swoim i szkoły, bo zostałem zobligowany przez nauczycieli i uczniów, by podziękować wszystkim, którzy w ośrodku oddają swoje serce i życie. Bez was nie byłoby tego jednego z najpiękniejszych kawałków naszego miasta - mówił Tomasz Wojnowski, dyrektor ZSP 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto