Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niedrogi sposób na dobre espresso

Materiał Partnera Zewnętrznego
Co budzi rano lepiej niż aromat świeżej kawy? Chyba tylko ciastko do tej kawy wyjęte właśnie z pieca. Ale że z rana nie ma czasu na zajmowanie się wypiekami. Skupmy się na tym, co nalejemy do filiżanki, by lepiej zacząć dzień.

Zawarta w kawie kofeina pobudza nas do życia poprzez stymulację kory mózgowej, a co za tym idzie - usprawnia działanie umysłu i poprawia koncentrację. Wspomaga też produkcję dopaminy, co daje nam uczucie szczęścia. Coraz częściej jest również dodatkiem suplementów diety dla sportowców, gdyż zwiększa wydatek energetyczny – zawarte w niej alkaloidy podkręcają metabolizm i spalamy więcej kalorii. Dodatkowo hamuje nasz apetyt, więc i w ten sposób pomaga kontrolować wagę. Jednak wartością najczęściej dostrzeganą w kawie jest jej aromat i smak. Nasze zmysły szaleją, a myśli biegną do Afryki i Ameryki Południowej, gdzie znajdują się największe uprawy kawowca. By dobrze zacząć dzień, trzeba przygotować odpowiednie espresso.

Najtańszym sposobem jest zakup kafeterki. Naczynie, zwane również makinetką, zrobione jest najczęściej z aluminium. Składa się z kilku części: na spodzie znajduje się pojemnik na wodę, wyżej przestrzeń na zmielone ziarna kawy. Gdy postawiona na palniku kafeterka zagotuje wodę, ciśnienie przepuści ją przez usypany kopczyk i wypłynie dyszą do odkręcanego pojemnika z uchwytem. Pamiętaj, by Twoja makinetka nadawała się do różnego rodzaju kuchenek, także do indukcyjnej. Sprawdź bardzo trwały czajniczek Pezzetti Bellexpress w eleganckim kolorze. Zaparzysz z niego trzy filiżanki płynnego afrodyzjaku.

Możesz też wybrać klasyczny ekspres do kawy. To opcja dla tych, którzy wolą swoją kawę pić w większych ilościach. Nie uzyskasz z nich esencji espresso, ale dostaniesz porządny kubek ulubionego napoju. Na rynku jest wiele przeróżnych modeli, co z jednej strony może powodować zawrót głowy, a z drugiej daje możliwość wybrania idealnego dla siebie egzemplarza. Naszą uwagę zwrócił model HD 7459 Daily Collection od Philipsa. Nie dość, że obudzi Cię świeżo zaparzoną kawą, dzięki wbudowanemu zegarowi, to jeszcze pokaże Ci, czy dolać wody do zbiornika, czy przygotuje pożądaną ilość filiżanek z tego, co ma w środku. Blokada kapania to funkcja dla niecierpliwych – gdy ekspres przygotuje odpowiednią ilość cieczy, możesz wyjąć dzbanek bez rozlewania. Reszta uzupełni naczynie po jego odstawieniu na miejsce, a samo urządzenie wyłączy się po dwóch godzinach, więc nie musisz w porannym pośpiechu zawracać sobie tym głowy.

Wracając do espresso...możesz poczuć się jak we włoskiej kawiarni, sprawiając sobie prawdziwy ciśnieniowy ekspres do kawy. W tej chwili, gdy produkujących urządzeń zajmuje się wiele firm, wytworzyła się taka konkurencja, że nie musisz brać kredytu na ten sprzęt, bo jest on w zasięgu ręki każdego z nas. Świetny stosunek ceny do jakości prezentuje ekspres DeLonghi EC 145. Mały sprzęt, ale możliwości ma spore. Jest urządzeniem wysokociśnieniowym (15 bar) i potrafi zaparzyć filiżankę kawy już w pół minuty. Dodatkowo wyposażono go w dyszę do spieniania mleka, co dopieści Twoje podniebienie delikatną białą pianką. Jednocześnie przygotujesz dwa napary, ale zbiornik na wodę ma pojemność jednego litra, więc nie musisz codziennie go uzupełniać.

Pamiętaj jednak, że bezpieczna dawka kofeiny to około 300 miligramów na dobę, co przekłada się na 3 – 4 filiżanki (w zależności od pojemności i rodzaju naparu). Powyżej tego pułapu ryzykujemy nadmierne wydalenie magnezu, potasu i wapnia z organizmu, przez moczopędne działanie tego napoju. Jak z każdą przyjemnością – i z kawą – przesadzić nie wolno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto