Ten pełen znaków zapytania piłkarski sezon przynosi też czasem zaskakujące rozstrzygnięcia na boisku. Sokół Pniewy podejmował u siebie mocną drużynę z Gostynia. Kania Gostyń obecnie zajmuje drugie miejsce w grupie. Goście do meczu z pniewianami przegrali tylko jeden raz (na inaugurację rozgrywek), cztery razy remisowali (1 mecz na wyjeździe, 3 mecze u siebie), a dodatkowo wygrali 8 ostatnich spotkań!
W sobotnim meczu już w 25 minucie Rafał Szaj strzela pierwszego gola. Nie poderwało to Kani do walki a zdobyta ponownie przez Szaja bramka, tym razem z karnego, ustawiła obraz spotkania. Po przerwie zacięta walka o utrzymanie wyniku. Sokół wykorzystuje swoją szansę w 70 minucie, gdy za sprawą Marcina Chorzępy na tablicy wyników mamy 3:0. Na kilka minut przed końcem spotkania Damian Krzyżostaniak strzela honorowego gola dla przyjezdnych. Tym samym Sokół notuje na swym koncie bardzo cenne i niespodziewane zwycięstwo z wiceliderem rozgrywek. Sokół melduje się na dziesiątym miejscu tabeli rozgrywek 5 ligi.
W najbliższą sobotę o 14:00 na wyjeździe mecz z niepokonanym u siebie liderem - Koroną Piaski. Tym meczem zakończymy śledzenie tegorocznych zmagań na piłkarskiej murawie.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?